Kiedy w czwartek rano tramwaj linii 72 przejeżdżający przez Rondo Mogilskie w Krakowie zatrzymał się, pasażerowie postanowili nie czekać na pomoc i… sami popchnęli pojazd. Rzecznik MPK uspokaja, że takie zatrzymania są niezwykle rzadkie, a internauci żartują, że "to nie pasażerowie jeżdżą MPK, tylko MPK jeździ pasażerami".
Tramwaj zatrzymał się po najechaniu pantografem na przerywacz, czyli miejsce, w którym nie ma sieci trakcyjnej.
– To zdarza się sporadycznie i zazwyczaj jest spowodowane szczególnymi okolicznościami, na przykład koniecznością uniknięcia jakiejś kolizji – tłumaczy Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK Kraków.
Po najechaniu na przerywacz konieczne jest mechaniczne przepchnięcie tramwaju o kilkanaście centymetrów do przodu. Tym razem jednak pasażerowie tramwaju postanowili nie czekać, aż na miejsce przyjedzie dźwig lub inny tramwaj. Zamiast tego wysiedli i wspólnymi siłami przesunęli pojazd do miejsca, w którym była sieć trakcyjna.
- To zatrzymanie trwało bardzo krótko, kilka minut. Trwałoby dłużej, gdyby trzeba było czekać na inną maszynę – przyznaje Garncarczyk.
Zatrudnią tramospychaczy?
Na stronie Platformy Komunikacyjnej Krakowa pojawiło się zdjęcie z porannego zdarzenia. Internauci nie szczędzili sobie żartów – niektórzy pisali nawet, że "teraz MPK jeździ pasażerami".
- Można rozpisać przetarg na tramospychaczy. W Japonii specjalni konduktorzy wpychają pasażerów do tramwajów, to u nas można by spychać same tramwaje – żartują przedstawiciele PKK.
Proponują też bardziej realne rozwiązanie: - Według nas MPK powinno wyposażyć tramwaje w przedłużacze. Wtedy, jeśli zdarzy się taka sytuacja, można wziąć kabel i podpiąć do przejeżdżającego obok krakowiaka. Krakowiaki kursują aż na trzech liniach, które przejeżdżają przez Mogilskie (4, 50, 52) i mają gniazdka, to akurat by pomogły w zasileniu.
Podobna sytuacja miała miejsce w połowie maja. Wtedy również tramwaj zatrzymał sie na rondzie Mogilskim, a pasażerowie razem z motorniczym przepchnęli go w miejsce, gdzie siec trakcyjna działała.
Do zatrzymania doszło na Rondzie Mogilskim w Krakowie:
Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Platforma Komunikacyjna Krakowa | Adam Wojnar / Patrycja Lechowicz