Przez 11 godzin strażacy gasili pożar pensjonatu w Strzebowiskach koło Leska (Podkarpacie). Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane, jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej z budynku ewakuowało się pięć osób. Podczas akcji użyto między innymi dronów z kamerą termowizyjną.
Informację o pożarze podała w mediach społecznościowych Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie. Ogień pojawił się we wtorek przed południem.
Gaszenie pożaru pensjonatu
W kulminacyjnym momencie akcji brało w niej udział ponad 80 strażaków. - Jeszcze przed ich przybyciem z obiektu ewakuowało się pięć osób. Na szczęście nic nikomu się nie stało – mówił rzecznik podkarpackiej straży pożarnej Marcin Betleja.
Akcja zakończyła się po 11 godzinach. - Aby dotrzeć do zarzewi ognia strażacy zmuszeni byli do częściowego demontażu konstrukcji poddasza oraz dachu. Na miejsce z zadysponowane zostały także drony z KP PSP w Przeworsku. Dzięki nim przy użyciu termowizji monitorowano rozwój pożaru - tłumaczy Betleja.
Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane, dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KW PSP Rzeszów / Twitter