Najpierw groził aptekarce zabawkowym pistoletem, później ukradł elektryczny wózek inwalidzki i jeździł nim po mieście. Kiedy policjanci zatrzymali, jak sami o nim mówią, 17-letniego „gangstera”, w jego mieszkaniu znaleźli papużkę ukradzioną z domu pomocy społecznej.
Nastolatek swoje przestępcze tournée zaczął od odwiedzenia apteki w Limanowej (Małopolska). - Rozsunął kurtkę, wyjął zabawkę przypominającą broń i zażądał od aptekarki wydania pieniędzy – relacjonuje Jolanta Mól, rzeczniczka prasowa limanowskiej policji.
Ekspedientka nie dała się jednak zastraszyć i odmówiła. Wtedy napastnik przeładował "broń" na kulki, kilkukrotnie wystrzelił i uciekł. Pracownica apteki nie odniosła żadnych obrażeń.
Kradziony wózek…
Tego samego dnia, około godziny 19, młody mężczyzna wszedł do jednego z limanowskich bloków i z klatki schodowej ukradł elektryczny wózek inwalidzki. Po wyciągnięciu urządzenia na ulicę dosiadł go i zaczął jeździć ulicami miasta.
Mól: - Kiedy właściciele wózka zauważyli kradzież, ruszyli za złodziejem. Jego "rajd" ulicami zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego.
Nastolatek jednak, bojąc się schwytania, porzucił swoją zdobycz i uciekał dalej pieszo.
… i papuga też zmieniła właściciela
Policjanci, wezwani przez poszkodowanych, szybko ustalili, kim jest poszukiwany przez nich chłopak. Okazało się, że nie tylko oni starają się go namierzyć – 17-latka szukał też Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy, z którego chłopak uciekał już 23 razy.
Funkcjonariusze odwiedzili poszukiwanego w jego mieszkaniu. Oprócz 17-letniego amatora cudzej własności znaleźli tam papugę falistą, która najprawdopodobniej została skradziona z klatki schodowej domu pomocy społecznej.
17-latek przyznał się do wszystkich swoich wybryków, trafił do policyjnego aresztu. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.
O wyczynach nastolatka poinformował jako pierwszy portal limanowa.in.
Autor: wini/i / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: limanowa.in