"Szopka nowodworska" to doroczna impreza, którą organizuje I Liceum Ogólnokształcące im. Bartłomieja Nowodworskiego w Krakowie. Uczniowie przygotowują skecze i piosenki, w których parodiują nauczycieli.
Szopka z alkoholem w tle
Tym razem "szopka" była zaplanowana na środę, 16 grudnia. Musiała jednak zostać przełożona na następny dzień. – Około godziny 17:30 wezwała nas wicedyrektor szkoły, prosząc o interwencję. Zgłosiła, że jeden z uczniów znajduje się pod wpływem alkoholu – tłumaczy Katarzyna Cisło, oficer prasowy małopolskiej komendy policji. Rzeczniczka podkreśla, że wicedyrektor "zadziałała tak, jak powinna w tej sytuacji".
Na miejsce pojechał patrol. Okazało się, że jeden z uczniów, 17-latek faktycznie jest nietrzeźwy. Ponieważ jednak obecna na miejscu matka chłopca nie wyraziła zgody na badanie alkomatem, nie wiadomo, ile promili w wydychanym powietrzu miał chłopiec. – Policjanci sporządzili notatkę, informującą, że od 17-latka wyczuwalna jest woń alkoholu – uzupełnia Cisło.
Jak dodaje rzeczniczka, sprawa zostanie teraz przekazana do sądu rodzinnego. – Chłopiec powiedział też policjantom, że alkohol kupił w jednym z pobliskich sklepów spożywczych, więc będziemy też prowadzić postępowanie w sprawie sprzedaży alkoholu osobie nieletniej.
Pili wszyscy, jeden wpadł?
"Wyborcza" podaje, że nie tylko jeden z uczniów pił alkohol – mieli to robić prawie wszyscy uczestnicy "szopki", a 17-latek "wpadł", kiedy pijany zderzył się z wicedyrektorką szkoły.
Nie wiadomo, czy 17-latek zostanie zawieszony w obowiązkach ucznia albo czy spotkają go inne konsekwencje – w piątek rano w szkole jeszcze nie było dyrektora, a wicedyrektor prowadziła lekcje.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków / Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | Delimata