Ingebrigt G. usłyszał zarzuty zabójstwa swojej byłej partnerki i uprowadzenie ich wspólnego dziecka. Norwegowi, który przebywa obecnie w areszcie, grozi dożywocie. Z udziałem podejrzanego przeprowadzona została wizja lokalna w miejscu, gdzie doszło do zbrodni, czyli w mieszkaniu na jednym z oświęcimskich osiedli.
Mężczyzna został w wtorek przewieziony do Oświęcimia. - W prokuraturze rejonowej usłyszał zarzuty zabójstwa i uprowadzenia małoletniej - powiedział prokurator Mariusz Słomka. Podejrzanemu grozi kara do dożywocia. - Czynności, z udziałem tłumacza, obrońcy i pełnomocnika pokrzywdzonej, trwały we wtorek od godzin porannych aż do wieczora. Podejrzany złożył bardzo obszerne wyjaśnienia. Z uwagi na ich obszerność, jak też inne okoliczności, muszą one zostać poddane analizie i zweryfikowane - dodał.
Matka zginęła, córka została porwana. Norweg podejrzewany o zabójstwo w Oświęcimiu trafił do Polski.
Wizja lokalna
Z udziałem podejrzanego przeprowadzona została także wizja lokalna w miejscu, gdzie doszło do zbrodni, czyli w mieszkaniu na jednym z oświęcimskich osiedli.
Podczas wizji lokalnej Norweg odpowiadał na pytania śledczych, jednak udzielone przez niego informacje nie wpłynęły znacząco na dotychczasowy zasób ich wiedzy o sprawie. - Opisywał zdarzenia, także te związane z dniem, w którym doszło do zarzucanych mu czynów. Opisywał zdarzenia wcześniejsze, natomiast nie oświadczył się co do tego czy przyznaje się do popełnienia tych czynów, czy nie. W trakcie wizji potwierdził, że był w tym miejscu, natomiast zasłonił się tym, że nie pamięta przebiegu samego zdarzenia – przekazał prok. Janusz Hnatko, rzecznik prasowy krakowskiej Prokuratury Okręgowej.
Prokurator Słomka przypomniał z kolei, że Ingebrigt G. był ścigany listem gończym, który był wydany na podstawie postanowienia sądu o tymczasowym aresztowaniu na 14 dni. - Z chwilą przejęcia go przez polskie organy ścigania 29 grudnia 2022 roku wieczorem, zaczął się liczyć ten okres. W środę rano został złożony w sądzie wniosek o przedłużenie aresztu tymczasowego na dalsze trzy miesiące - wyjaśnił.
Oświęcimski sąd rejonowy przedłużył w środę o trzy miesiące areszt dla Ingebrigta G.
Został zatrzymany w Danii
Martwą 26-latkę na początku listopada ubiegłego roku znalazł w mieszkaniu w Oświęcimiu jej ojciec. Na miejscu nie było natomiast jej kilkuletniej córki oraz ojca dziewczynki, Ingebrigta G. Policja rozpoczęła pościg za mężczyzną. Za dzieckiem został wydany był Child Alert. Po kilku godzinach mężczyznę zatrzymali duńscy funkcjonariusze na autostradzie w Kopenhadze. Jechał volkswagenem na oświęcimskich numerach rejestracyjnych, na tylnym siedzeniu była 5-letnia Mia.
Wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że 26-latka z Oświęcimia zmarła w wyniku ran i wykrwawienia. Miała też obrażenia świadczące o tym, że próbowała się bronić.
21 grudnia ubiegłego roku sąd rejonowy w Kopenhadze zgodził się na ekstradycję Norwega do Polski.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: policja.pl