Podpalił dwa samochody, groził sąsiadce. Jest zatrzymany

41-latek od dłuższego czasu kłócił się z sąsiadami
41-latek od dłuższego czasu kłócił się z sąsiadami
Źródło: Podkarpacja Policja

Przyniósł opony ze śmietnika, ułożył między samochodami i podpalił – w taki sposób 41-latek z Niska zemścił się na sąsiadach. Dzień później wpadł w ręce policji, funkcjonariuszom tłumaczył, że był w ciągu alkoholowym i nie pamiętał, co zrobił.

41-latek od dłuższego czasu kłócił się z sąsiadami.

- Uprzykrzał życie, zakłócając spokój w bloku. Od początku lutego policjanci wielokrotnie interweniowali w jego mieszkaniu, czego wynikiem były sprawy o zakłócanie porządku prowadzone przeciwko niemu – relacjonują policjanci.

W miniony weekend postanowił się na sąsiadach zemścić.

Zemsta sąsiada

- Podpalił dwa pojazdy, alfa romeo i hondę. Przyniósł ze śmietnika trzy opony, ułożył je pomiędzy samochodami i podpalił. Pojazdy zajęły się od ognia. Spłonęły w całości – opisują policjanci.

41-latek ukrywał się przed policją, został zatrzymany w poniedziałek wieczorem. Był pijany. Miał 2 promile alkoholu w organizmie.

41-latek po przesłuchaniu został przewieziony na przymusowe leczenie odwykowe
41-latek po przesłuchaniu został przewieziony na przymusowe leczenie odwykowe
Źródło: | Podkarpacja Policja

Następnego dnia, po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzuty zniszczenia dwóch samochodów i gróźb karalnych. Przyznał się do nich.

"Był w ciągu"

W trakcie przesłuchania tłumaczył, że był w ciągu alkoholowym, nie pamiętał dokładnego przebiegu zajścia i żałuje tego, co zrobił.

41-latek po przesłuchaniu został przewieziony na przymusowe leczenie odwykowe.

Autor: mmw/gp/jb / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: