Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby NCBR. To pierwsza taka kontrola
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby NCBR. To pierwsza taka kontrolaTVN24
wideo 2/6
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby NCBR. To pierwsza taka kontrolaTVN24

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała, jak gmina Myślenice dysponowała publicznymi środkami dla organizacji pozarządowych w latach 2021-2024. Kontrolerzy sprawdzali, w jaki sposób urzędnicy przyznają dotacje NGO-som, kto decyduje o wsparciu i kto je otrzymuje.

W jednym przypadku ten, kto decydował, był niepokojąco blisko tego, kto otrzymywał. Ze sporządzonego po kontroli NIK raportu wynika, że jedna organizacja - fundacja Owocna, istniejąca od 2021 roku - w latach 2021-2023 zainkasowała ponad 40 tysięcy złotych na szereg projektów.

W środę 13 listopada wysłaliśmy do gminy Myślenice pytanie, jakie wsparcie finansowe otrzymała w ostatnich latach fundacja, jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Z danych "Wyborczej" z wiosny tego roku wynika, że od początku swojej działalności fundacja Owocna otrzymała z urzędu łącznie 67 tysięcy złotych, z czego 36,5 tysiąca złotych w roku 2023. Według NIK w ramach konkursów otwartych fundacja Owocna dostała blisko 42 tysiące złotych, a w ramach inicjatyw lokalnych - 11,5 tysiąca złotych.

"W Gminie nie przyjęto rozwiązania zakazującego składania wniosków przez organizacje, w których zarządach uczestniczyliby pracownicy Urzędu" - podkreślili kontrolerzy.

Owocna współpraca fundacji z gminą

W zarządzie fundacji Owocna zasiadają dwie osoby. To Barbara Bylica, która przez ostatnie lata była naczelniczką wydziału promocji w myślenickim urzędzie miasta i gminy, a także Małgorzata Miszczak, pełniąca przez kilka miesięcy na przełomie lat 2023 i 2024 funkcję wicedyrektorki Myślenickiego Ośrodka Kultury i Sportu.

Myślenicami od 2018 roku rządzi były poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Szlachetka. W kampanii wspierała go m.in. była premier Beata Szydło. To jednak przede wszystkim człowiek Daniela Obajtka, z którym drogi skrzyżowali w miejscu, które późniejszego prezesa Orlenu, a dziś europosła PiS, politycznie ukształtowało. W Pcimiu, w którym Obajtek został wójtem, a potem uczynił Szlachetkę swoim zastępcą. Wcześniej politycy zaczynali w radzie gminy Pcim. Obaj pochodzą z Myślenic.

Gdy przestali razem pracować, Jarosław Szlachetka spędził dwie kadencje w sejmiku i jedną w Sejmie, a potem został frontmanem myślenickiego PiS. Barbara Bylica, społeczniczka bez przeszłości politycznej, została w jego administracji naczelniczką Wydziału Promocji, Współpracy i Sportu.

W kwietniu 2021 roku Bylica założyła razem z Miszczak fundację Owocna, którą burmistrz przez blisko trzy lata chętnie wspierał. Owocna zorganizowała za miejskie pieniądze m.in. dwa koncerty poświęcone papieżowi Janowi Pawłowi II (główny ciężar finansowania spadł jednak na urząd marszałkowski), film promujący Myślenice, biesiadę integracyjną dla lokalnej społeczności, wycieczki po ciekawych miejscach w gminie czy konkurs dla szkół. Słowem: Owocna zajęła się m.in. promocją regionu.

W większości przypadków wyglądało to tak: fundacja składała do urzędu wnioski o dofinansowanie, urzędnicy je oceniali, burmistrz zatwierdzał i do organizacji płynęły środki na określony projekt.

W końcu była i nagroda, przyznana fundacji przez Szlachetkę w 2023 roku za "zaangażowanie w aktywne wspieranie różnorodnych form sztuki i twórczości poprzez organizację licznych wydarzeń kulturalnych" w wysokości pięciu tysięcy złotych.

Urząd Miasta i Gminy MyśleniceBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Kontrolerzy NIK stwierdzili jednak, że w skład komisji, która weryfikowała i oceniała wnioski fundacji, wchodzili pracownicy podlegli Barbarze Bylicy. Naczelniczce wydziału promocji, a jednocześnie współzałożycielce fundacji. Naczelna Izba Kontroli uznała, że w przypadku niektórych złożonych projektów złamano przepisy kodeksu postępowania administracyjnego w związku z ustawą o działalności pożytku publicznego.

W wystąpieniu pokontrolnym NIK, skierowanym do burmistrza Szlachetki, czytamy, że "pracownicy byli w zależności służbowej od naczelnika tego wydziału, tak więc powinni być wyłączeni z dokonywania ocen w celu zachowania obiektywizmu".

"NIK zwraca uwagę, że pracownicy wydziału pozostają w zależności służbowej od naczelnika tego wydziału, tak więc rozstrzyganie kwestii w sprawach dotyczących bezpośredniego przełożonego może wpłynąć na prawa i obowiązki pracownika"

To najpoważniejsze nieprawidłowości z kontroli NIK. Kontrolerzy ujawnili jednak również, że "urząd nie przeprowadził żadnej kontroli realizacji zadania publicznego". Oznacza to, że formalnie nie sprawdzano, czy projekty, na które przeznaczano miejskie środki, faktycznie były wykonywane w stu procentach i jakie były ich efekty.

Gmina wprowadzi zalecenie NIK

Burmistrz Myślenic odpiera zarzuty NIK i twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia. Z samorządowcem rozmawialiśmy w piątek 15 listopada - jeszcze tego samego dnia na oficjalnym koncie Szlachetki na platformie X pojawił się komunikat uprzedzający o "rewelacjach medialnych", rzekomo "inspirowanych" przez lokalną opozycję. W tym kontekście polityk stwierdził - przed publikacją artykułu - że "obserwujemy próby manipulacji i szukania sensacji przez opozycję".

Odnosząc się do wykrytych nieprawidłowości burmistrz zapewnił w rozmowie z tvn24.pl: "zrobimy wszystko, żeby do takich sytuacji w kolejnych latach nie dochodziło".

- Pani naczelnik wyłączała się z oceny wniosków dotyczących Fundacji. Pomimo stwierdzonych niepoprawności NIK jednoznacznie stwierdził, że rozliczanie udzielonego dofinansowania przez gminę realizowane było w sposób prawidłowy i zgodny z przepisami prawa. Zgodnie z wnioskami izby wprowadziliśmy pewne mechanizmy, aby w przyszłości nie narażać się na podobne błędy - stwierdził burmistrz.

Jakie to mechanizmy? - Między innymi zostały doprecyzowane zapisy w oświadczeniach o bezstronności członków komisji. Wyraziliśmy wprost oczekiwania do naszych pracowników wydziału promocji, aby dokonali wyboru: albo praca w urzędzie, albo praca dla organizacji pozarządowej, żeby to w jasny sposób oddzielili.

Zmiany w oświadczeniach o bezstronności, które podpisują członkowie komisji konkursowych, to jeden z wniosków NIK do burmistrza Myślenic. Kontrolerzy stwierdzili, że formularz trzeba zmienić tak, by osoby pozostające w stosunku nadrzędności służbowej nie oceniały projektów organizacji, którymi kierują poza pracą w urzędzie.

"Nie czuję się winna". Ale burmistrz obwinia

Współzałożycielka fundacji Owocna w rozmowie z nami - podobnie jak burmistrz - nie ma sobie nic do zarzucenia. - Nie tylko pracownicy mojego wydziału zasiadali w komisji oceniającej wnioski. Byli to również zastępca burmistrza, członkowie organizacji pozarządowych czy radni. Skład tej komisji się zmieniał - stwierdziła była naczelniczka.

- Nie czuję się winna. To burmistrz ostatecznie decydował, komu przyznaje pieniądze. Gdy fundacja Owocna składała wnioski, wyłączałam się z obrad. Uczestniczyłam w nich wtedy, kiedy nie było projektów naszej fundacji - podkreśliła Barbara Bylica. Dodała, że nie każdy projekt fundacji otrzymywał wsparcie finansowe gminy.

- Te nieprawidłowości dotyczą etyki poszczególnych pracowników, szczególnie jednej, która u nas już nie pracuje. To przede wszystkim pytanie do tych osób - dodał Jarosław Szlachetka, odnosząc się do tego, czy ma sobie coś do zarzucenia. Stwierdził jednocześnie, że uwagi NIK dotyczą obszarów, "które wymagają standardowych usprawnień", co jest - jak twierdzi - "naturalnym elementem pracy każdej instytucji publicznej".

Nóż w plecy burmistrza

Choć linia obrony jest podobna, między Bylicą a Szlachetką jest teraz przepaść. Naczelniczka nie pracuje już w myślenickim urzędzie, ale nie z powodu nieprawidłowości. Społeczniczka przed wyborami samorządowymi w 2024 roku dokonała wolty, zwracając się przeciwko swojemu szefowi i startując do wyścigu o fotel burmistrza z własnego komitetu KWW Owocnie dla Gminy. Bylica wybory przegrała. Teraz jest sekretarzem gminy Raciechowice nieopodal Myślenic. Wybory wygrał tam bezpartyjny Robert Żurek, który pokonał dotychczasowego wójta Wacława Żarskiego z PiS.

Kandydatura naczelniczki nie spodobała się, rzecz jasna, Szlachetce "Kiedy na ostatniej prostej zwraca się przeciwko tobie jeden z najbliższych współpracowników, któremu ufałeś, tworzyłeś wspólną wizję rozwoju Myślenic, z którym przez lata działałeś w jednej drużynie, tak po ludzku jest ci po prostu przykro" - napisał o Bylicy w kwietniu bieżącego roku.

Trudno więc dziwić się, że teraz to na fundację burmistrz próbuje zepchnąć całą odpowiedzialność za wykryte nieprawidłowości. - Pytania powinny być kierowane przede wszystkim do fundacji Owocna, mimo iż nie mogę pozbyć się dziś wrażenia, że fundacja została założona wyłącznie z myślą o wyborach samorządowych -powiedział nam burmistrz. - W trakcie naszej pięcioletniej współpracy z panią naczelnik oczekiwałem profesjonalizmu. Przez ten okres spotykałem się z akceptacją prowadzonych działań. Tym bardziej zachowanie byłej naczelnik uznaje jako sprzeniewierzenie się wykonywanej pracy - dodał polityk PiS.

- Trudno nie zgodzić się z tym, że projekty które wspieraliśmy służyły mieszkańcom - zastrzegł Jarosław Szlachetka. O wartości projektów kontrolerzy NIK się nie wypowiedzieli.

PiS już nie chce koncertów papieskich

- Fundacja absolutnie nie miała podłoża politycznego - broni się Barbara Bylica. - Owocna funkcjonuje od 2021 roku, a wtedy polityka absolutnie nie grała nam w duszy. Nazwą komitetu nie odbiegałyśmy jednak od nazwy fundacji, bo chciałyśmy to, co dobre, prawdziwe i polskie przenosić na teren całej gminy. Polityka nie była i nie jest naszym celem, nie jesteśmy partią polityczną. Od ponad 10 lat działamy społecznie, a w 2021 roku, by profesjonalizować działania, powołałyśmy do życia fundację - podkreśliła była naczelniczka myślenickiego wydziału promocji.

W 2024 roku fundacja Owocna nie składała wniosków o dofinansowanie do gminy Myślenice, choć zamierza zrobić to w przyszłości. Zwracała się jednak do władz Małopolski (z PiS) z wnioskami o środki na kolejny koncert papieski w ramach dwóch naborów do Mecenatu Małopolski 2024. - Niestety jednak przeszły one bez echa, nie dostaliśmy wsparcia. Nie wykluczam, że była to decyzja polityczna. A koncert to piękna inicjatywa, która podobała się mieszkańcom. Nie poddajemy się jednak, szukamy środków u przedsiębiorców - powiedziała Bylica.

Watchdog Polska: rażący konflikt interesów

Odstawiając polityczne tło sprawy na bok, zastrzeżenia kontrolerów są wynikiem konkretnej postawy myślenickich urzędników. Według Katarzyny Batko-Tołuć, wiceprezeski i dyrektorki programowej Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, "problem przyznawania dotacji przez podmioty w konflikcie interesów to niestety kwestia bardzo w Polsce powszechna i wynik naszych niskich standardów".

- W przypadku fundacji Owocna grzechem pierworodnym jest zjawisko również powszechne, czyli bycie jednocześnie urzędnikiem i społecznikiem. To oczywiście realizacja podstawowej wolności do zrzeszania się, ale wtedy trzeba przyjąć konsekwencje i nie aplikować do urzędu o pieniądze, zwłaszcza jeśli decydują podwładni - skomentowała ekspertka.

Batko-Tołuć zaznaczyła jednocześnie, że "pieniądze nie były bardzo duże i były pewnie wydane na rzecz dobra wspólnego". - Ale to nie jest usprawiedliwienie dla urzędu, w którym oświadczenie o bezstronności przy ocenie jest fikcją. A jest nią, gdyż brakuje refleksji i pracy nad etyką pracowników. Tymczasem szkoda, która się tu wydarzyła, to utrata zaufania społecznego. Zarówno mieszkańcy, jak i pracownicy urzędu widzą, że w sytuacji rażącego konfliktu interesów nic się nie dzieje. Te zachowania są powielane i w tej sposób nikt nie wierzy w uczciwość władzy, zaufanie społeczne jest niskie. A niskie zaufanie to realna szkoda społeczna - skomentowała wiceprezeska Watchdog Polska.

Spytaliśmy, czy do gminy Raciechowice, w której teraz pracuje Barbara Bylica, trafiły w tym roku jakiekolwiek wnioski z fundacji Owocna lub czy organizacja ta otrzymała jakąś dotację. Kierownik referatu komunikacji społecznej Raciechowic Katarzyna Magdziarz poinformowała nas, że nie.

Autorka/Autor:Bartłomiej Plewnia

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Bartłomiej Plewnia, tvn24.pl, NIK

Pozostałe wiadomości

Na pewno będzie to kampania, która będzie bardzo polaryzowała i dzieliła społeczeństwo - mówiła o nadchodzącej kampanii prezydenckiej dr Anna Materska-Sosnowska w "Faktach po Faktach". Według prof. dr hab. Anny Pacześniak kampania może nie być merytoryczna, ale "emocjonująca i ciekawa". Z kolei prof. Andrzej Rychard powiedział, że jeżeli Karol Nawrocki mówi, że "nic nie uważa" w sprawie Romanowskiego, to pokazuje, że "jest odklejony nie tylko od partii, nie tylko od polityki, ale trochę i od rzeczywistości".

"Nawrocki odklejony nie tylko od partii i polityki, ale trochę i od rzeczywistości"

"Nawrocki odklejony nie tylko od partii i polityki, ale trochę i od rzeczywistości"

Źródło:
TVN24

Władze Rosji ogłosiły stan wyjątkowy na szczeblu federalnym po wycieku mazutu do Cieśniny Kerczeńskiej łączącej morza Czarne i Azowskie - podały w czwartek rosyjskie agencje, powołując się na oświadczenie resortu sytuacji nadzwyczajnych. Wyciek doprowadził do katastrofy ekologicznej, a do sprzątania zanieczyszczonych terenów brakuje potrzebnego sprzętu.

Stan wyjątkowy w związku z sytuacją w Cieśninie Kerczeńskiej

Stan wyjątkowy w związku z sytuacją w Cieśninie Kerczeńskiej

Źródło:
PAP

Władze Mediolanu poinformowały, że od 1 stycznia 2025 roku wejdzie w życie zakaz palenia tytoniu w otwartych przestrzeniach publicznych, także na ulicy. Wyjątkiem będą odizolowane miejsca, w których będzie możliwe zachowanie odległości 10 metrów od innych osób. Zakaz nie dotyczy papierosów elektronicznych.

Od początku roku koniec z paleniem tytoniu w przestrzeniach publicznych

Od początku roku koniec z paleniem tytoniu w przestrzeniach publicznych

Źródło:
PAP

Lawina śnieżna porwała skuter śnieżny w Utah. Jak przekazało lokalne centrum lawinowe, do zdarzenia doszło podczas wycieczki dwóch braci - jeden z nich przez przypadek wywołał zejście mas śniegu, które pochłonęło jego brata. Na szczęście mężczyźni posiadali odpowiedni sprzęt i wydostali się z pułapki.

Zbocze "zaczęło falować" i pochłonęło mężczyznę

Zbocze "zaczęło falować" i pochłonęło mężczyznę

Źródło:
CNN, Utah Avalanche Center

Pięć osób zostało rannych po zderzeniu karetki z samochodem osobowym pod Miechowem w woj. małopolskim. Jedną z osób poszkodowanych jest pacjentka, którą przewoził ambulans.

Karetka z pacjentką zderzyła się z samochodem. Pięć osób rannych

Karetka z pacjentką zderzyła się z samochodem. Pięć osób rannych

Źródło:
tvn24.pl

W zbiorniku retencyjnym w okolicach Nidzicy w pierwszy dzień świąt odnaleziono ciało 47-letniego mężczyzny. Zarzut zabójstwa usłyszał 18-latek, który sam przyznał się do winy.

Ciało 47-latka w zbiorniku retencyjnym. Do zabójstwa przyznał się 18-latek

Ciało 47-latka w zbiorniku retencyjnym. Do zabójstwa przyznał się 18-latek

Źródło:
TVN24/RMF FM

Dwie ofiary śmiertelne i jedna osoba, która trafiła do szpitala - do tragicznego wypadku doszło w drugi dzień świąt w Borucinie w powiecie kartuskim.

Tragiczny wypadek drogowy. Nie żyją dwie osoby, trzecia w szpitalu

Tragiczny wypadek drogowy. Nie żyją dwie osoby, trzecia w szpitalu

Źródło:
TVN24

Embraer 190, który rozbił się na zachodzie Kazachstanu, mógł zostać ostrzelany przez rosyjski system obrony przeciwlotniczej - podały portal Euronews i niezależna rosyjskojęzyczna telewizja Nastojaszczeje Wriemia. - Baku oczekuje, że strona rosyjska przyzna się do zestrzelenia azerskiego samolotu - przekazał Reutersowi informator związany ze śledztwem. W środę siły rosyjskie odpierały atak ukraińskich dronów na stolicę Czeczenii, gdzie miał wylądować samolot.

Grozny był atakowany przez drony, samolot spadł. Pojawiają się różne hipotezy

Grozny był atakowany przez drony, samolot spadł. Pojawiają się różne hipotezy

Źródło:
PAP, Nastojaszczeje Wriemia, Kommiersant, tvn24.pl, Reuters

Do szpitala w Nowogardzie (woj. zachodniopomorskie) w Boże Narodzenie trafiło 13-miesięczne dziecko ze śladami pobicia. Pracownicy lecznicy powiadomili policję. Policja sprawdza, czy doszło do znęcania się nad chłopcem przez jego matkę.

13-miesięczne dziecko w szpitalu. Policja sprawdza, czy doszło do znęcania

13-miesięczne dziecko w szpitalu. Policja sprawdza, czy doszło do znęcania

Źródło:
TVN24, RMF FM

Meteorolog zaginął podczas ekstremalnej śnieżycy w Bośni i Hercegowinie. Jak podały lokalne media, mężczyzna we wtorek rano udał się do obserwatorium na szczycie góry Bjelašnica i nie dał znaku życia. W czwartek akcję poszukiwawczą przerwano z uwagi na trudne warunki meteorologiczne.

Zaginął meteorolog. Szedł do pracy, gdy szalała burza śnieżna

Zaginął meteorolog. Szedł do pracy, gdy szalała burza śnieżna

Źródło:
vijesti.ba, Euronews

Władze w Pekinie dały zielone światło na budowę największej na świecie zapory wodnej, która ma powstać na rzece Yarlung Tsangpo na Wyżynie Tybetańskiej - przekazał w czwartek Reuters. Obawy co do wpływu nowego obiektu na środowisko wyraziły Indie oraz Bangladesz.

To ma być największy taki obiekt na świecie. Obawy w dwóch krajach

To ma być największy taki obiekt na świecie. Obawy w dwóch krajach

Źródło:
PAP

Kumulacja prac związanych z przygotowaniami do księgowego i podatkowego zamknięcia roku, a także konieczność dostosowania się do nowych przepisów sprawia, że końcówka roku dla wielu podatników będzie intensywnym okresem - przekazała doradczyni dodatkowa z kancelarii MDDP Anna Zielony. Sprawdź, jakie zmiany podatkowe wejdą w życie w 2025 roku.

Rewolucja w podatkach. Oto najważniejsze zmiany

Rewolucja w podatkach. Oto najważniejsze zmiany

Źródło:
PAP, gov.pl

Podczas świątecznego pokazu w cyrku w Neapolu lwy przestały słuchać się tresera. Gdy próbował je zdyscyplinować, jedno ze zwierząt skoczyło na drzwi klatki. Incydent wystraszył widownię. Część osób zaczęła w popłochu opuszczać występ. 

Chwile grozy w cyrku. Lwy skaczą, widzowie zerwali się z miejsc  

Chwile grozy w cyrku. Lwy skaczą, widzowie zerwali się z miejsc  

Źródło:
PAP, Corriere della Sera

W środę trzytygodniowa dziewczynka zamarzła na śmierć w Strefie Gazy. - Było bardzo zimno w nocy i nawet jako dorośli nie mogliśmy tego znieść. Nie mogliśmy się ogrzać - powiedział agencji Associated Press ojciec dziecka Mahmoud al-Faseeh. To trzeci taki przypadek w ciągu ostatnich dni.

Trzytygodniowa dziewczynka zamarzła na śmierć

Trzytygodniowa dziewczynka zamarzła na śmierć

Źródło:
The Guardian, CNN

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli w organizmach ślady marihuany. Z nieoficjalnych ustaleń TVN24 wynika, że ktoś dodał do potrawy stary olejek, który należał do zmarłej babci.

14 osób po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali, miały w organizmach ślady marihuany. Nowe ustalenia

14 osób po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali, miały w organizmach ślady marihuany. Nowe ustalenia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24/Onet

Nie żyje Hudson Meek, 16-letni aktor znany z występu m.in. w filmie "Baby Driver". Jak informuje CNN, zmarł w następstwie upadku z jadącego pojazdu.

Nie żyje dziecięcy aktor, znany m.in. z filmu "Baby Driver". Hudson Meek miał 16 lat

Nie żyje dziecięcy aktor, znany m.in. z filmu "Baby Driver". Hudson Meek miał 16 lat

Źródło:
CNN, AL.com

Co najmniej osiem osób zostało rannych w wyniku ataku rosyjskiego drona kamikadze na miasto Nikopol w obwodzie dniepropietrowskim - poinformowała Państwowa Służba Ukrainy do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych.  

Dron kamikadze zaatakował ludzi na rynku

Dron kamikadze zaatakował ludzi na rynku

Źródło:
NV, tvn24.pl

Jedna z osób będących na pokładzie samolotu azerskich linii lotniczych zarejestrowała ostatnie chwile przed rozbiciem się maszyny w środę w Kazachstanie. Na nagraniu widać między innymi pasażerów w maskach tlenowych. W katastrofie zginęło kilkadziesiąt osób, a pozostali z obrażeniami trafili do szpitala.

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Źródło:
Reuters, PAP

Francuski kurort narciarski Avoriaz zajął pierwsze miejsce w rankingu najpiękniejszych ośrodków narciarskich w Europie. Obiekt wyróżnia się wyjątkową scenerią i nowatorską architekturą, co sprawia, że przyciąga nie tylko narciarzy, ale także miłośników kolarstwa czy pieszych wędrówek.

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Źródło:
PAP
Ile wart jest zakaz prowadzenia pojazdów? Łukasz Ż. poszedł siedzieć po trzecim wyroku

Ile wart jest zakaz prowadzenia pojazdów? Łukasz Ż. poszedł siedzieć po trzecim wyroku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czy w Japonii stwierdzono, że nie należy "kontynuować stosowania szczepionek mRNA", bo są niebezpieczne? Nie. Krążące w sieci nagranie "przełomowej konferencji" to antyszczepionkowa dezinformacja; tezy niepotwierdzone faktami. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem.

"Biją na alarm" z powodu szczepień? Fałsz o nowej generacji szczepionek

"Biją na alarm" z powodu szczepień? Fałsz o nowej generacji szczepionek

Źródło:
Konkret24
Chiński Big Tech i "miliard smartfonów". Kim jest nowy doradca rządu od sztucznej inteligencji?

Chiński Big Tech i "miliard smartfonów". Kim jest nowy doradca rządu od sztucznej inteligencji?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jeśli świątecznych potraw zostało zbyt wiele, można je przynieść do jadłodzielni - to miejsca, w których w specjalnie oznaczonych lodówkach i szafkach można pozostawić jedzenie lub skorzystać z tego, co zostawili inni.

Nadmiar świątecznego jedzenia? Możesz je przynieść do jadłodzielni

Nadmiar świątecznego jedzenia? Możesz je przynieść do jadłodzielni

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl

Najbliższy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za miesiąc. WOŚP ponownie zagra na całym świecie, tym razem dla onkologii i hematologii dziecięcej. O przygotowaniach do tego wyjątkowego dnia w rozmowie z TVN24 opowiedzieli przedstawiciele sztabów na Antarktyce i indonezyjskiej wyspie Bali. Co planują?  

WOŚP ponownie zagra na całym świecie. Wolontariusze z Bali i Antarktyki szykują się na wielki finał

WOŚP ponownie zagra na całym świecie. Wolontariusze z Bali i Antarktyki szykują się na wielki finał

Źródło:
tvn24.pl

26 stycznia odbędzie się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która zagra dla onkologii i hematologii dziecięcej. Dziennikarz TVN24 Artur Molęda wystawił na aukcję WOŚP wyjątkowe zdjęcie dwóch amerykańskich myśliwców F-35 i polskiego F-16 z podpisami. O szczegółach opowiedział w studiu TVN24.

Jako pierwszy polski dziennikarz poleciał myśliwcem F-16. Artur Molęda przekazał na WOŚP "niebywałą pamiątkę"

Jako pierwszy polski dziennikarz poleciał myśliwcem F-16. Artur Molęda przekazał na WOŚP "niebywałą pamiątkę"

Źródło:
TVN24