Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby NCBR. To pierwsza taka kontrola
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby NCBR. To pierwsza taka kontrolaTVN24
wideo 2/6
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby NCBR. To pierwsza taka kontrolaTVN24

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała, jak gmina Myślenice dysponowała publicznymi środkami dla organizacji pozarządowych w latach 2021-2024. Kontrolerzy sprawdzali, w jaki sposób urzędnicy przyznają dotacje NGO-som, kto decyduje o wsparciu i kto je otrzymuje.

W jednym przypadku ten, kto decydował, był niepokojąco blisko tego, kto otrzymywał. Ze sporządzonego po kontroli NIK raportu wynika, że jedna organizacja - fundacja Owocna, istniejąca od 2021 roku - w latach 2021-2023 zainkasowała ponad 40 tysięcy złotych na szereg projektów.

W środę 13 listopada wysłaliśmy do gminy Myślenice pytanie, jakie wsparcie finansowe otrzymała w ostatnich latach fundacja, jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Z danych "Wyborczej" z wiosny tego roku wynika, że od początku swojej działalności fundacja Owocna otrzymała z urzędu łącznie 67 tysięcy złotych, z czego 36,5 tysiąca złotych w roku 2023. Według NIK w ramach konkursów otwartych fundacja Owocna dostała blisko 42 tysiące złotych, a w ramach inicjatyw lokalnych - 11,5 tysiąca złotych.

"W Gminie nie przyjęto rozwiązania zakazującego składania wniosków przez organizacje, w których zarządach uczestniczyliby pracownicy Urzędu" - podkreślili kontrolerzy.

Owocna współpraca fundacji z gminą

W zarządzie fundacji Owocna zasiadają dwie osoby. To Barbara Bylica, która przez ostatnie lata była naczelniczką wydziału promocji w myślenickim urzędzie miasta i gminy, a także Małgorzata Miszczak, pełniąca przez kilka miesięcy na przełomie lat 2023 i 2024 funkcję wicedyrektorki Myślenickiego Ośrodka Kultury i Sportu.

Myślenicami od 2018 roku rządzi były poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Szlachetka. W kampanii wspierała go m.in. była premier Beata Szydło. To jednak przede wszystkim człowiek Daniela Obajtka, z którym drogi skrzyżowali w miejscu, które późniejszego prezesa Orlenu, a dziś europosła PiS, politycznie ukształtowało. W Pcimiu, w którym Obajtek został wójtem, a potem uczynił Szlachetkę swoim zastępcą. Wcześniej politycy zaczynali w radzie gminy Pcim. Obaj pochodzą z Myślenic.

Gdy przestali razem pracować, Jarosław Szlachetka spędził dwie kadencje w sejmiku i jedną w Sejmie, a potem został frontmanem myślenickiego PiS. Barbara Bylica, społeczniczka bez przeszłości politycznej, została w jego administracji naczelniczką Wydziału Promocji, Współpracy i Sportu.

W kwietniu 2021 roku Bylica założyła razem z Miszczak fundację Owocna, którą burmistrz przez blisko trzy lata chętnie wspierał. Owocna zorganizowała za miejskie pieniądze m.in. dwa koncerty poświęcone papieżowi Janowi Pawłowi II (główny ciężar finansowania spadł jednak na urząd marszałkowski), film promujący Myślenice, biesiadę integracyjną dla lokalnej społeczności, wycieczki po ciekawych miejscach w gminie czy konkurs dla szkół. Słowem: Owocna zajęła się m.in. promocją regionu.

W większości przypadków wyglądało to tak: fundacja składała do urzędu wnioski o dofinansowanie, urzędnicy je oceniali, burmistrz zatwierdzał i do organizacji płynęły środki na określony projekt.

W końcu była i nagroda, przyznana fundacji przez Szlachetkę w 2023 roku za "zaangażowanie w aktywne wspieranie różnorodnych form sztuki i twórczości poprzez organizację licznych wydarzeń kulturalnych" w wysokości pięciu tysięcy złotych.

Urząd Miasta i Gminy MyśleniceBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Kontrolerzy NIK stwierdzili jednak, że w skład komisji, która weryfikowała i oceniała wnioski fundacji, wchodzili pracownicy podlegli Barbarze Bylicy. Naczelniczce wydziału promocji, a jednocześnie współzałożycielce fundacji. Naczelna Izba Kontroli uznała, że w przypadku niektórych złożonych projektów złamano przepisy kodeksu postępowania administracyjnego w związku z ustawą o działalności pożytku publicznego.

W wystąpieniu pokontrolnym NIK, skierowanym do burmistrza Szlachetki, czytamy, że "pracownicy byli w zależności służbowej od naczelnika tego wydziału, tak więc powinni być wyłączeni z dokonywania ocen w celu zachowania obiektywizmu".

"NIK zwraca uwagę, że pracownicy wydziału pozostają w zależności służbowej od naczelnika tego wydziału, tak więc rozstrzyganie kwestii w sprawach dotyczących bezpośredniego przełożonego może wpłynąć na prawa i obowiązki pracownika"

To najpoważniejsze nieprawidłowości z kontroli NIK. Kontrolerzy ujawnili jednak również, że "urząd nie przeprowadził żadnej kontroli realizacji zadania publicznego". Oznacza to, że formalnie nie sprawdzano, czy projekty, na które przeznaczano miejskie środki, faktycznie były wykonywane w stu procentach i jakie były ich efekty.

Gmina wprowadzi zalecenie NIK

Burmistrz Myślenic odpiera zarzuty NIK i twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia. Z samorządowcem rozmawialiśmy w piątek 15 listopada - jeszcze tego samego dnia na oficjalnym koncie Szlachetki na platformie X pojawił się komunikat uprzedzający o "rewelacjach medialnych", rzekomo "inspirowanych" przez lokalną opozycję. W tym kontekście polityk stwierdził - przed publikacją artykułu - że "obserwujemy próby manipulacji i szukania sensacji przez opozycję".

Odnosząc się do wykrytych nieprawidłowości burmistrz zapewnił w rozmowie z tvn24.pl: "zrobimy wszystko, żeby do takich sytuacji w kolejnych latach nie dochodziło".

- Pani naczelnik wyłączała się z oceny wniosków dotyczących Fundacji. Pomimo stwierdzonych niepoprawności NIK jednoznacznie stwierdził, że rozliczanie udzielonego dofinansowania przez gminę realizowane było w sposób prawidłowy i zgodny z przepisami prawa. Zgodnie z wnioskami izby wprowadziliśmy pewne mechanizmy, aby w przyszłości nie narażać się na podobne błędy - stwierdził burmistrz.

Jakie to mechanizmy? - Między innymi zostały doprecyzowane zapisy w oświadczeniach o bezstronności członków komisji. Wyraziliśmy wprost oczekiwania do naszych pracowników wydziału promocji, aby dokonali wyboru: albo praca w urzędzie, albo praca dla organizacji pozarządowej, żeby to w jasny sposób oddzielili.

Zmiany w oświadczeniach o bezstronności, które podpisują członkowie komisji konkursowych, to jeden z wniosków NIK do burmistrza Myślenic. Kontrolerzy stwierdzili, że formularz trzeba zmienić tak, by osoby pozostające w stosunku nadrzędności służbowej nie oceniały projektów organizacji, którymi kierują poza pracą w urzędzie.

"Nie czuję się winna". Ale burmistrz obwinia

Współzałożycielka fundacji Owocna w rozmowie z nami - podobnie jak burmistrz - nie ma sobie nic do zarzucenia. - Nie tylko pracownicy mojego wydziału zasiadali w komisji oceniającej wnioski. Byli to również zastępca burmistrza, członkowie organizacji pozarządowych czy radni. Skład tej komisji się zmieniał - stwierdziła była naczelniczka.

- Nie czuję się winna. To burmistrz ostatecznie decydował, komu przyznaje pieniądze. Gdy fundacja Owocna składała wnioski, wyłączałam się z obrad. Uczestniczyłam w nich wtedy, kiedy nie było projektów naszej fundacji - podkreśliła Barbara Bylica. Dodała, że nie każdy projekt fundacji otrzymywał wsparcie finansowe gminy.

- Te nieprawidłowości dotyczą etyki poszczególnych pracowników, szczególnie jednej, która u nas już nie pracuje. To przede wszystkim pytanie do tych osób - dodał Jarosław Szlachetka, odnosząc się do tego, czy ma sobie coś do zarzucenia. Stwierdził jednocześnie, że uwagi NIK dotyczą obszarów, "które wymagają standardowych usprawnień", co jest - jak twierdzi - "naturalnym elementem pracy każdej instytucji publicznej".

Nóż w plecy burmistrza

Choć linia obrony jest podobna, między Bylicą a Szlachetką jest teraz przepaść. Naczelniczka nie pracuje już w myślenickim urzędzie, ale nie z powodu nieprawidłowości. Społeczniczka przed wyborami samorządowymi w 2024 roku dokonała wolty, zwracając się przeciwko swojemu szefowi i startując do wyścigu o fotel burmistrza z własnego komitetu KWW Owocnie dla Gminy. Bylica wybory przegrała. Teraz jest sekretarzem gminy Raciechowice nieopodal Myślenic. Wybory wygrał tam bezpartyjny Robert Żurek, który pokonał dotychczasowego wójta Wacława Żarskiego z PiS.

Kandydatura naczelniczki nie spodobała się, rzecz jasna, Szlachetce "Kiedy na ostatniej prostej zwraca się przeciwko tobie jeden z najbliższych współpracowników, któremu ufałeś, tworzyłeś wspólną wizję rozwoju Myślenic, z którym przez lata działałeś w jednej drużynie, tak po ludzku jest ci po prostu przykro" - napisał o Bylicy w kwietniu bieżącego roku.

Trudno więc dziwić się, że teraz to na fundację burmistrz próbuje zepchnąć całą odpowiedzialność za wykryte nieprawidłowości. - Pytania powinny być kierowane przede wszystkim do fundacji Owocna, mimo iż nie mogę pozbyć się dziś wrażenia, że fundacja została założona wyłącznie z myślą o wyborach samorządowych -powiedział nam burmistrz. - W trakcie naszej pięcioletniej współpracy z panią naczelnik oczekiwałem profesjonalizmu. Przez ten okres spotykałem się z akceptacją prowadzonych działań. Tym bardziej zachowanie byłej naczelnik uznaje jako sprzeniewierzenie się wykonywanej pracy - dodał polityk PiS.

- Trudno nie zgodzić się z tym, że projekty które wspieraliśmy służyły mieszkańcom - zastrzegł Jarosław Szlachetka. O wartości projektów kontrolerzy NIK się nie wypowiedzieli.

PiS już nie chce koncertów papieskich

- Fundacja absolutnie nie miała podłoża politycznego - broni się Barbara Bylica. - Owocna funkcjonuje od 2021 roku, a wtedy polityka absolutnie nie grała nam w duszy. Nazwą komitetu nie odbiegałyśmy jednak od nazwy fundacji, bo chciałyśmy to, co dobre, prawdziwe i polskie przenosić na teren całej gminy. Polityka nie była i nie jest naszym celem, nie jesteśmy partią polityczną. Od ponad 10 lat działamy społecznie, a w 2021 roku, by profesjonalizować działania, powołałyśmy do życia fundację - podkreśliła była naczelniczka myślenickiego wydziału promocji.

W 2024 roku fundacja Owocna nie składała wniosków o dofinansowanie do gminy Myślenice, choć zamierza zrobić to w przyszłości. Zwracała się jednak do władz Małopolski (z PiS) z wnioskami o środki na kolejny koncert papieski w ramach dwóch naborów do Mecenatu Małopolski 2024. - Niestety jednak przeszły one bez echa, nie dostaliśmy wsparcia. Nie wykluczam, że była to decyzja polityczna. A koncert to piękna inicjatywa, która podobała się mieszkańcom. Nie poddajemy się jednak, szukamy środków u przedsiębiorców - powiedziała Bylica.

Watchdog Polska: rażący konflikt interesów

Odstawiając polityczne tło sprawy na bok, zastrzeżenia kontrolerów są wynikiem konkretnej postawy myślenickich urzędników. Według Katarzyny Batko-Tołuć, wiceprezeski i dyrektorki programowej Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, "problem przyznawania dotacji przez podmioty w konflikcie interesów to niestety kwestia bardzo w Polsce powszechna i wynik naszych niskich standardów".

- W przypadku fundacji Owocna grzechem pierworodnym jest zjawisko również powszechne, czyli bycie jednocześnie urzędnikiem i społecznikiem. To oczywiście realizacja podstawowej wolności do zrzeszania się, ale wtedy trzeba przyjąć konsekwencje i nie aplikować do urzędu o pieniądze, zwłaszcza jeśli decydują podwładni - skomentowała ekspertka.

Batko-Tołuć zaznaczyła jednocześnie, że "pieniądze nie były bardzo duże i były pewnie wydane na rzecz dobra wspólnego". - Ale to nie jest usprawiedliwienie dla urzędu, w którym oświadczenie o bezstronności przy ocenie jest fikcją. A jest nią, gdyż brakuje refleksji i pracy nad etyką pracowników. Tymczasem szkoda, która się tu wydarzyła, to utrata zaufania społecznego. Zarówno mieszkańcy, jak i pracownicy urzędu widzą, że w sytuacji rażącego konfliktu interesów nic się nie dzieje. Te zachowania są powielane i w tej sposób nikt nie wierzy w uczciwość władzy, zaufanie społeczne jest niskie. A niskie zaufanie to realna szkoda społeczna - skomentowała wiceprezeska Watchdog Polska.

Spytaliśmy, czy do gminy Raciechowice, w której teraz pracuje Barbara Bylica, trafiły w tym roku jakiekolwiek wnioski z fundacji Owocna lub czy organizacja ta otrzymała jakąś dotację. Kierownik referatu komunikacji społecznej Raciechowic Katarzyna Magdziarz poinformowała nas, że nie.

Autorka/Autor:Bartłomiej Plewnia

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Bartłomiej Plewnia, tvn24.pl, NIK

Pozostałe wiadomości
Justyna, według sądu, "wtargnęła na jezdnię", ale to kierowca, który ją zabił, ma iść do więzienia

Justyna, według sądu, "wtargnęła na jezdnię", ale to kierowca, który ją zabił, ma iść do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Baza Sił Powietrznych USA Eielson na Alasce poinformowała o katastrofie samolotu myśliwskiego F-35 Lightning II w czasie ćwiczeń. Pilotowi udało się katapultować.

F-35 rozbił się podczas ćwiczeń

F-35 rozbił się podczas ćwiczeń

Źródło:
tvn24.pl, Reuters

W związku z brakiem wymaganej liczby posłów w parlamencie nie doszło do debaty nad wnioskiem o odwołanie rządu premiera Słowacji Roberta Ficy. Mimo to opozycja domaga się przedterminowych wyborów parlamentarnych.

Opozycja domaga się przedterminowych wyborów

Opozycja domaga się przedterminowych wyborów

Źródło:
PAP

Do końca stycznia popularne platformy, takie jak Vinted, OLX czy Allegro mają obowiązek przesłać do fiskusa raporty o internetowej sprzedaży użytkowników. Ważne co i ile sprzedajemy, od tego zależy, czy urząd skarbowy zainteresuje się naszymi transakcjami. Nie powinni się martwić ci, którzy pozbywają się prywatnych rzeczy - pisze w środowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Fiskus dowie się o transakcjach w internecie. Popularne platformy składają raporty

Fiskus dowie się o transakcjach w internecie. Popularne platformy składają raporty

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa w Łomży poinformowała o zatrzymaniu Polaka, który miał spowodować śmiertelny wypadek w Stanach Zjednoczonych. 44-letni mężczyzna trafił do aresztu, będzie tam oczekiwał na nadesłanie wniosku o ekstradycję do USA.

Poszukiwany czerwoną notą za spowodowanie wypadku w USA. Polak wpadł na Podlasiu

Poszukiwany czerwoną notą za spowodowanie wypadku w USA. Polak wpadł na Podlasiu

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu pytana o deportacje wskazała, że podlegają im wszyscy, którzy przebywają w USA nielegalnie, również osoby, które pozostały w kraju po wygaśnięciu wizy. Według danych Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego, w tej kategorii jest 70 tysięcy Polaków.

Biały Dom: deportacji podlegają wszyscy, którzy przebywają w USA nielegalnie

Biały Dom: deportacji podlegają wszyscy, którzy przebywają w USA nielegalnie

Źródło:
PAP

Po interwencji polskiej ambasady w Madrycie hiszpańska państwowa agencja prasowa EFE poprawiła poniedziałkową depeszę, w której użyła określenia "polski obóz Auschwitz". Polska placówka interweniowała też w sprawie publikacji portalu Vozpopuli i popularnego portalu 20minutos.es.

Hiszpańska agencja pisała o "polskim obozie Auschwitz". Interwencja ambasady

Hiszpańska agencja pisała o "polskim obozie Auschwitz". Interwencja ambasady

Źródło:
PAP

Premier Serbii Milosz Vuczević podał się do dymisji. W mieście Goma na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga trwają zacięte walki z rebeliantami z Ruchu M23. Z kolei na międzynarodowym lotnisku Gimhae w Busanie w Korei Południowej doszło do pożaru samolotu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 29 stycznia.

Premier Serbii zrezygnował, chaos w Kongo, pożar samolotu w Busanie

Premier Serbii zrezygnował, chaos w Kongo, pożar samolotu w Busanie

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 220 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 28 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Jedna wysoka wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Jedna wysoka wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Podczas spotkania mieszkańców Ciechanowa z Karolem Nawrockim głos zabrał proboszcz jednej z tamtejszych parafii, który poparł kandydata PiS. - Co do pana profesora Dudka, to radzę panu, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył, jak go pan spotka - radził w swej wypowiedzi ksiądz Jan Jóźwiak i pobłogosławił Nawrockiego. Profesor Antoni Dudek niedawno ocenił, że Nawrocki to "jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi" w przestrzeni publicznej. - Bóg zapłać, księże dziekanie. Dziękuję za te słowa i za wsparcie - odpowiedział kapłanowi kandydat PiS.

Ksiądz do Nawrockiego: radzę, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył

Ksiądz do Nawrockiego: radzę, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył

Źródło:
TVN24

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy poinformowało o wszczęciu postępowania karnego przeciwko ministrowi obrony Rustemowi Umierowowi. Dochodzenie toczy się w związku ze sporem o zakup broni realizowanym przez Agencję Zamówień Obronnych.

Minister obrony na celowniku biura antykorupcyjnego. W tle spór o zakup uzbrojenia

Minister obrony na celowniku biura antykorupcyjnego. W tle spór o zakup uzbrojenia

Źródło:
Suspilne, Espreso, BBC, tvn24.pl

1070 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała dwóch obywateli tego kraju, którzy na zlecenie rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa lokalizowali bazy stacjonowania samolotów F-16, przekazanych Ukrainie przez państwa zachodnie, i helikopterów bojowych - podała SBU. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

SBU zatrzymała rosyjskich agentów, którzy "polowali" na bazy samolotów F-16

SBU zatrzymała rosyjskich agentów, którzy "polowali" na bazy samolotów F-16

Źródło:
PAP

Niemcy popierają zaostrzenie polityki migracyjnej - tak wynika z najnowszego sondażu dla dziennika "Bild". To o tyle istotne, że właśnie taki plan przedstawił lider CDU, który jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza. Plan Friedricha Merza zakłada zawracanie na granicach nielegalnych imigrantów i osób ubiegających się o azyl. Zmiany mogą też dotknąć zwykłych podróżnych, między innymi z Polski.

Lider CDU/CSU Friedrich Merz chce przywrócić stałe kontrole na granicach. Ma duże szanse zostać kanclerzem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Policjanci interweniowali w związku z awanturą domową. Ustalili, że syn groził ojcu, żądał od niego pieniędzy i uderzył metalową rurką. By uniknąć zatrzymania zabarykadował się w samochodzie. 21-latek trafił do celi i usłyszał zarzuty.

Syn żądał pieniędzy od ojca i zaatakował go metalową rurką

Syn żądał pieniędzy od ojca i zaatakował go metalową rurką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W razie braku dojścia do porozumienia WOŚP z TV Republika sieć handlowa Lidl zaprzestanie dalszych emisji spotów reklamowych w stacji - poinformowała dyrektorka do spraw korporacyjnych i społecznej odpowiedzialności biznesu Lidl Polska Aleksandra Robaszkiewicz.

Lidl zabiera głos po oświadczeniu Owsiaka

Lidl zabiera głos po oświadczeniu Owsiaka

Źródło:
PAP

Kornelia w dniu zabójstwa miała 16 lat. - Proszę sąd, żeby kara była ostrzejsza, żeby potomni wiedzieli, z czym mają do czynienia. Sprawcy wiedzieli, co robią - mówił w Sądzie Apelacyjnym ojciec zamordowanej pięć lat temu nastolatki. Kornelia myślała, że jedzie świętować urodziny koleżanki. Do domu już jednak nigdy nie wróciła. Została zamordowana przez parę znajomych, a jej ciało zakopano w lesie pod Konstancinem.

"Jeszcze żywa poruszała się w dole śmierci". Wraca sprawa brutalnego zabójstwa 16-letniej Kornelii

"Jeszcze żywa poruszała się w dole śmierci". Wraca sprawa brutalnego zabójstwa 16-letniej Kornelii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Rosja chce doprowadzić do tego, aby werbować Polaków, którzy będą pracowali na rzecz rosyjskiego wywiadu. Jeżeli ktoś by chciał się skusić na taką ofertę, to jest to zdrada stanu - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że "walka z dezinformacją i bezpieczne wybory to dzisiaj dla rządu cel numer jeden".

Gawkowski wskazuje "cel numer jeden" dla rządu

Gawkowski wskazuje "cel numer jeden" dla rządu

Źródło:
TVN24

Asteroida 2024 PT5, która przez pewien czas była drugim księżycem Ziemi, prawdopodobnie pochodzi właśnie z Księżyca. Świadczyć o tym mają właściwości chemiczne obiektu. Malutka skała została wystrzelona w przestrzeń kosmiczną tysiące lat temu - i nie jest jedynym obiektem tego typu.

Była naszym drugim księżycem. Mogła oderwać się od Srebrnego Globu

Była naszym drugim księżycem. Mogła oderwać się od Srebrnego Globu

Źródło:
CNN, NASA

Wielkie wysypisko śmieci w Kamieńcu jest jak pomnik bezradności. Stara, zużyta odzież w tysiącach ton płonęła już kilkadziesiąt razy, ale odpady nie mają statusu niebezpiecznych, więc gmina nie dostanie od rządu pieniędzy na utylizację. Czy cokolwiek zmieni w tej sprawie postawienie właścicieli wysypiska przed sądem?

Bomba ekologiczna w Kamieńcu. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem osobom

Bomba ekologiczna w Kamieńcu. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem osobom

Źródło:
Fakty TVN

Polska uplasowała się na dziewiątym miejscu w Unii Europejskiej pod względem ceny gruntów ornych w 2023 roku - wynika z danych Eurostatu. Jednocześnie ich wzrost był niemalże dwa razy większy niż średnia w całej Unii. Liderem zestawienia krajów z najniższymi stawkami za hektar okazała się Chorwacja.

Tu jest najtańsza ziemia

Tu jest najtańsza ziemia

Źródło:
PAP

Doomsday Clock, czyli Zegar Zagłady, wskazuje tylko 89 sekund do północy i jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko samozagłady. Co zdaniem autorów zegara sprawia, że zbliżamy się do apokalipsy?

Wskazówka Zegara Zagłady znów się przesunęła. Jesteśmy bliżej apokalipsy niż kiedykolwiek

Wskazówka Zegara Zagłady znów się przesunęła. Jesteśmy bliżej apokalipsy niż kiedykolwiek

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Numery ksiąg wieczystych są danymi osobowymi - podał w komunikacie Urząd Ochrony Danych Osobowych, powołując się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego. UODO dodał, że to oznacza, iż kara pieniężna w wysokości 100 tysięcy złotych nałożona przez prezesa Urzędu na Głównego Geodetę Kraju (GGK) jest w pełni zasadna. "Zastosujemy się do wyroku NSA" - przekazał Główny Urząd Geodezji i Kartografii.

Ważny wyrok dla właścicieli mieszkań

Ważny wyrok dla właścicieli mieszkań

Źródło:
tvn24.pl

Elon Musk opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie kanału La Manche z podpisem "kanał Jerzego Waszyngtona". Wpis nie uszedł uwadze francuskich i brytyjskich mediów, które zastanawiają się, co skłoniło miliardera i prawą rękę Donalda Trumpa do publikacji "zadziwiającego" wpisu.

Co ma Waszyngton do kanału La Manche? Media komentują kolejny wpis Muska

Co ma Waszyngton do kanału La Manche? Media komentują kolejny wpis Muska

Źródło:
20minutes, The Independent, tvn24.pl

Jan Wydra - ceniony polski biegacz górski - nie żyje. 49-letni mężczyzna zginął potrącony przez samochód w miejscowości Wilczyce (woj. małopolskie). Wyszedł na wieczorny trening. Policja przekazała, że biegacz poruszał się prawidłowo i miał na sobie odblaski. Kierowca samochodu był trzeźwy.

Nie żyje znany polski biegacz. Wyszedł na wieczorny  trening

Nie żyje znany polski biegacz. Wyszedł na wieczorny trening

Źródło:
tvn24.pl

Zima wróci do Polski. Arleta Unton-Pyziołek z tvnmeteo.pl przedstawiła najnowsze prognozy na początek lutego. Ekspertka spodziewa się znacznego ochłodzenia, a także opadów śniegu. Na jak długo zostanie z nami zima?

Zima wróci do Polski. "Temperatura spadnie na łeb na szyję"

Zima wróci do Polski. "Temperatura spadnie na łeb na szyję"

Źródło:
tvnmeteo.pl
Sprawa pobicia Jana Malickiego. Są wątpliwości

Sprawa pobicia Jana Malickiego. Są wątpliwości

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Jego dziadek jest ostatnim polskim obywatelem w niewoli Hamasu. "Chcę go znowu przytulić. Żywego"

Jego dziadek jest ostatnim polskim obywatelem w niewoli Hamasu. "Chcę go znowu przytulić. Żywego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziś w Sądzie Rejonowym w Hajnówce (Podlaskie) ruszył proces pięciorga aktywistów, których prokuratura oskarżyła o ułatwianie pobytu w Polsce migrantom z Iraku i Egiptu, którzy nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusią. Śledczy twierdzą, że migranci byli w rejonie granicy odbierani przez aktywistów, a później przewożeni w głąb kraju. Przed budynkiem sądu odbył się protest w obronie aktywistów. Na miejscu była m.in. Klaudia Jachira i Janina Ochojska. Sąd odroczył rozprawę, ale nie wyznaczył nowego terminu.

Ruszył proces aktywistów działających na granicy

Ruszył proces aktywistów działających na granicy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa samoloty kolumbijskich sił powietrznych z migrantami deportowanymi ze Stanów Zjednoczonych wylądowały we wtorek w Bogocie - poinformowało ministerstwo spraw zagranicznych Kolumbii. Do kraju wróciło 201 osób. W niedzielę kwestia deportacji kolumbijskich migrantów amerykańskimi samolotami wojskowymi stała się zarzewiem 12-godzinnego kryzysu w relacjach między Bogotą a Waszyngtonem.

12-godzinny kryzys zażegnany, wysłali samoloty po migrantów

12-godzinny kryzys zażegnany, wysłali samoloty po migrantów

Źródło:
PAP

- Etap prac nad założeniami zmian w 800 plus został zakończony, w ciągu najbliższych dni projekt wyjdzie z MSWiA - przekazał we wtorek minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Chodzi o zmiany w zasadach wypłacania świadczenia rodzinom ukraińskim.

Zmiany w 800 plus "w trybie pilnym"

Zmiany w 800 plus "w trybie pilnym"

Źródło:
PAP