Krakowskie szopki na liście UNESCO. "Popłynęły łzy szczęścia"

Szopka wykonana została z okazji 74. edycji konkursu Szopek Krakowskich (wideo archiwalne)
Szopka wykonana została z okazji 74. edycji konkursu Szopek Krakowskich (wideo archiwalne)
Źródło: TVN24 Kraków

Szopkarstwo krakowskie trafiło na listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości. Decyzja o wpisie zapadła w czwartek podczas 13. sesji Międzyrządowego Komitetu do spraw Ochrony Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO, która obraduje w Port Louis na Mauritiusie.

To pierwszy polski wpis na tę prestiżową listę UNESCO. Znalazł się on obok między innymi muzyki reggae z Jamajki, koronki klockowej ze Słowenii i teatru masek khon z Tajlandii. Informację o polskim wpisie, wraz z gratulacjami dla Polaków, podało UNESCO na Twitterze.

- To wyjątkowa chwila dla wszystkich, którym na sercu leży dbałość o polskie dziedzictwo - oświadczył wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, cytowany na Twitterze przez MKiDN, odnosząc się do decyzji komitetu UNESCO.

"Nasza tradycja jest skarbem"

- Wszyscy jesteśmy przeszczęśliwi, popłynęły dziś łzy szczęścia. Decyzja o wpisie zapadła bezdyskusyjnie, nie było żadnych wątpliwości – szopkarstwo krakowskie spełniło wszystkie kryteria stawiane przez UNESCO – powiedział przebywający na Mauritiusie kierownik Działu Folkloru i Tradycji Krakowa w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa Andrzej Szoka.

Po ogłoszeniu decyzji o wpisie głos zabrała 12-letnia szopkarka Emilia Krawczyk, która podzieliła się z członkami posiedzenia komitetu UNESCO swoimi doświadczeniami i radością z tej decyzji. Komitet pochwalił szczególne zaangażowanie szopkarzy w kultywowanie tradycji.

- To bardzo szczęśliwy dzień dla szopkarstwa krakowskiego. Marzyliśmy o tym, ale równocześnie byliśmy pewni, że decyzja komitetu UNESCO będzie pozytywna. Nasza tradycja jest skarbem, a wniosek o wpis był przygotowany wzorcowo - powiedział obecny na Mauritiusie szopkarz Dariusz Czyż

Tradycja konstruowania bożonarodzeniowych szopek w Krakowie sięga XIX w. i jest nierozerwalnie związana z tym miastem. Obecnie szopki krakowskie profesjonalnie wykonuje około 50 twórców. Najnowsze obiekty każdego roku można oglądać na wystawie Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

Następne będą wyścigi kumoterek?

W 13. sesji Komitetu (obradującej w dniach 26 listopada -1 grudnia) udział bierze ponad 800 delegatów ze 125 krajów. Polskę reprezentują MKiDN, MZS, Polski Komitet Narodowy do spraw UNESCO, Muzeum Historyczne Miasta Krakowa oraz krakowscy szopkarze.

Do jednych z najważniejszych decyzji 13. sesji w Port Louis należy wpis na Listę UNESCO ssirum, czyli zapasów koreańskich uprawianych w Korei Północnej i Południowej.

W przyszłości na wpis na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO oczekują kolejne pozycje z Polski. Są to między innymi polskie tradycje dudziarskie oraz góralskie wyścigi tradycyjnych konnych sań, czyli kumoterek.

Najstarsza szopka

Tradycja szopkarska trwa nieprzerwanie od XIX w. Pierwotnie wykonywaniem szopek trudnili się rzemieślnicy z ówczesnych przedmieść Krakowa, głównie z Krowodrzy i Zwierzyńca. W okresie świąt Bożego Narodzenia chodzili po domach, prezentując swoje dzieła, pełniące wówczas rolę przenośnych teatrzyków. Najstarsza zachowana szopka krakowska znajduje się w zbiorach Muzeum Etnograficznego w Krakowie; jest to dzieło Michała Ezenekiera z drugiej połowy XIX stulecia.

Autor: wini / Źródło: PAP

Czytaj także: