Kradli metodą "na hydraulika" i "na pracownika administracji"

Ofarami trójki były starsze osoby
Ofarami trójki były starsze osoby
Źródło: sxc.hu | vivekchugh

Krakowska policja zatrzymała trójkę mieszkańców Krakowa, którzy metodą „na hydraulika” i „na pracownika administracji” okradali starsze osoby. Zabierali im pieniądze, biżuterię i inne kosztowności.

Jak informuje kom. Katarzyna Padło, zatrzymani to 37-letni mężczyzna i dwie 36-letnie kobiety.

Wybierali na swój cel starszych ludzi, często schorowanych lub nieporadnych życiowo. Kobiety pukały do drzwi i podawały się za pracownice administracji. Mówiły, że przychodzą zobaczyć czy w mieszkaniu nie ma awarii. Za chwilę dołączał do nich udający za hydraulika mężczyzna, który miał sprawdzić drożności rur wodociągowych. Tak naprawdę okradał on jednak mieszkańców.

- Kobiety tak umiejętnie prowadziły rozmowę ze starszą osobą, by dowiedzieć się, gdzie trzyma pieniądze lub kosztowności, a później odwrócić skutecznie uwagę od tego miejsca, by rzekomy hydraulik mógł niepostrzeżenie dokonać kradzieży – informuje kom. Padło.

W ten sposób trójka krakowian miała okradać mieszkania głównie na terenie województwa śląskiego, ale też i w Krakowie. – Skradzione sumy były różne: od 400 zł do pond dwudziestu tysięcy. Zabierali też kosztowności – mówi kom. Padło.

Policja zatrzymała całą trójkę na jednej ze stacji benzynowych na obrzeżach miasta. Jak przekazuje kom. Padło, byli zaskoczeni akcją i nawet nie próbowali stawiać oporu.

26 zarzutów

- Zatrzymani usłyszeli zarzut co najmniej 25 kradzieży metodą „na pracownika administracji” i „na hydraulika” – podaje Padło.

Dodatkowy zarzut dostała jedna z kobiet, która od chwili zatrzymania podawała się za inną osobę. Próbę oszustwa udało się odkryć za pomocą badań daktyloskopijnych.

Jak informuje policja, 36-latki już wcześniej działały w podobny sposób i były poszukiwane do odbycia kary za wcześniej popełnione przestępstwa, w tym właśnie za podobne „kradzieże mieszkaniowe”. Teraz trafiły do aresztu śledczego. Działający z nimi mężczyzna dostał dozór policyjny i zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe.

Autor: jś/roody / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: