Oferowała "domowe testy na koronawirusa". Ogłoszenie zauważył policjant

39-latce, która zamieściła fałszywe ogłoszenie grozi do pięciu lat więzienia
Jak wygląda oszustwo "na koronawirusa'"?
Źródło: TVN24

Policjant przeglądający internet natknął się na podejrzaną ofertę: "domowe testy na koronawirusa". 39-latce, która zamieściła fałszywe ogłoszenie, grozi do pięciu lat więzienia.

NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE O KORONAWIRUSIE. RAPORT TVN24.PL >>>

Według ogłoszenia opublikowanego w sieci, test można było przeprowadzić samodzielnie w domu, miał być dostępny od poniedziałku w cenie od 35 do 50 zł. Mieszkanka Trzebini (Małopolska) oferowała wysyłkę pocztową i zapraszała do kontaktu na podany przez nią numer telefonu.

Oszustwo "na koronawirusa": oferują uzdrawiające talizmany i amulety. Policja ostrzega

Czeka na zarzuty

Policja ustaliła, że 39-latka nie miała możliwości dysponowania takimi testami. Jeśli usłyszy zarzut usiłowania oszustwa, to grozić jej będzie do ośmiu lat więzienia.

- Sprawa została przekazana do prokuratury – powiedziała w czwartek Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka prasowa policji w Chrzanowie.

W czasie walki z koronawirusem policja apeluje o rozwagę i zdrowy rozsądek przy zakupie asortymentu mającego chronić przed chorobą. - Mogą pojawić się osoby, które żerując na ludzkiej obawie przed chorobą, próbują czerpać z korzyści z obecnej sytuacji – zauważa Szelichiewicz.

Infolinia NFZ dotycząca koronawirusa
Infolinia NFZ dotycząca koronawirusa
Źródło: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
Czytaj także: