Policjanci z małopolskiego komisariatu autostradowego zatrzymali kierowcę autokaru, który jechał A4 na wstecznym biegu. Ukrainiec tłumaczył, że nawigacja skierowała go na błędną trasę.
Mężczyzna został zauważony na 400 kilometrze autostrady w okolicach węzła Balice. Do momentu przyjazdu patrolu zdołał cofnąć pojazd o około 100 metrów.
- Jak wyjaśnił policjantom, miał zamiar jechać na biegu wstecznym jeszcze przez kilometr, aż do momentu, gdy nie uda mu się wycofać do węzła, którym przyjechał. Tłumaczył niebezpieczny manewr tym, że urządzenie nawigacyjne skierowało go na błędną trasę – relacjonuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Dostał mandat
Na pokładzie autokaru prowadzonego przez 59-letniego Ukraińca były 43 osoby, w tym 19 dzieci.
Policjanci wypisali kierowcy mandat na 500 złotych za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Komenda Policji