Policjanci wyciągają podejrzanego z samochodu, mężczyzna ląduje na chodniku, a na jego rękach zamykają się kajdanki. Zdaniem służb to jeden z członków grupy zarabiającej na prostytucji, handlu ludźmi i produkcji narkotyków. CBŚP w środę opublikowało nagranie z akcji.
Jak poinformowała rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji Agnieszka Hamelusz, policjanci krakowskiego CBŚP rozpracowywali grupę od końca 2015 roku. Jak dodała rzeczniczka, członkowie gangu wywodzą się ze środowiska pseudokibiców jednego z krakowskich klubów piłkarskich.
Według informacji policjantów, członkowie grupy zarabiali głownie na prostytucji kobiet. - Dostawali po cztery tysiące złotych miesięcznie od prostytutek, które zgodziły się na współpracę z nimi - informuje Hamelusz. Jednocześnie na rzecz gangsterów mogło pracować kilka kobiet. Z ustaleń wynika, że przynajmniej jedna z nich padła ofiarą handlu ludźmi - członkowie grupy odsprzedali ją między sobą.
Sprzęt, narkotyki, samochody
Ponadto z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że niektórzy członkowie grupy trudnią się produkcją narkotyków i handlem nimi.
- W mieszkaniach dwóch zatrzymanych policjanci znaleźli kompletny sprzęt do uprawy marihuany, a także prawie pół tysiąca krzewów konopi. Zabezpieczyli też samochody o wartości 70 tysięcy złotych i blisko 10 tysięcy w gotówce - potwierdza rzeczniczka.
Według CBŚP sprawa jest rozwojowa, funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
Usłyszeli zarzuty
Dotychczas zatrzymanych zostało siedem osób – pięciu mężczyzn i dwie kobiety. Zatrzymanie przebiegało bardzo dynamicznie, a policjanci CBŚP byli wspierani przez antyterrorystów.
Wszyscy podejrzani usłyszeli już zarzuty. - Tadeuszowi C., Grzegorzowi L., Dawidowi K. oraz Krzysztofowi G. przedstawiono zarzuty handlu ludźmi, ponadto Tadeuszowi C. oraz Grzegorzowi L. dotyczące ułatwiania prostytucji i czerpania korzyści z cudzego nierządu oraz posiadania przyrządów służących do niedozwolonego wytwarzania środków odurzających. Justynie G. przedstawiono zarzut dotyczący ułatwiania prostytucji. Dawidowi K. oraz Krzysztofowi G. zarzucono udział w obrocie znacznymi ilościami marihuany i substancji psychotropowych: tabletek ekstazy, amfetaminy, MDMA – wylicza Janusz Hnatko, rzecznik prasowy krakowskiej Prokuratury Okręgowej. I dodaje: - Sławomirowi R. przedstawiono zarzut posiadania mefedronu oraz kokainy. Ostatniej z zatrzymanych, Annie B., przedstawiono zarzut udziału w handlu substancjami psychotropowymi.
Sławomir R. i Anna B. zostali objęci policyjnym dozorem, wpłacili także poręczenie majątkowe. Pozostałe osoby zostały aresztowane na trzy miesiące. Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia.
Mieszkańcy Zabijaka (Ślaskie) walczą z przydrożną prostytucją (wideo archiwalne):
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: Centralne Biuro Śledcze Policji