Na Babiej Górze lawinowa "trójka", w Tatrach "czwórka"

- Zwiększone zagrożenie lawinowe występuje w miejscach odłożenia większych ilości śniegu z opadów w ostatnich trzech dniach. Spadło go ponad 70 centymetrów na starą, twardą warstwę. Silny wiatr utworzył 1,5-m zaspy oraz duże depozyty śniegu w miejscach zawietrznych, za przełamaniami terenu, w żlebach i zagłębieniach terenowych – podali goprowcy.

Na wielu stromych stokach Babiej Góry pokrywa śnieżna jest umiarkowanie lub słabo związana. Lawinę może wyzwolić niewielkie obciążenie. Możliwe jest też samorzutne zejście średnich, a sporadycznie także dużych lawin.

Ratownicy GOPR przestrzegli, że warunki na szlakach są trudne. Przy trzecim stopniu poruszanie się w zagrożonym zejściem lawiny terenie wymaga bardzo dużego doświadczenia oraz posiadania sporej zdolności oceny niebezpieczeństwa. Należy unikać stromych stoków.

W masywie Babiej Góry zamknięty jest szlak żółty zwany Percią Akademicką, który biegnie z Markowych Szczawin na Diablak.

Również w Tatrach, w związku z dużymi opadami śniegu, Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe podniosło stopień zagrożenia lawinowego na czwarty, najwyższy.

Pokrywa śnieżna na Kasprowym Wierchu ma niemal dwa metry, a temperatura sięga minus 12 stop. C.

Jak podaje TOPR pokrywa śnieżna jest słabo związana na większości stromych stoków, a wyzwolenie lawiny na stromych stokach jest prawdopodobne już przy małym obciążeniu dodatkowym. Możliwe jest też samorzutne schodzenie średnich, a często również dużych lawin.

Czwarty stopień zagrożenia lawinowego jest ogłaszany w Tatrach stosunkowo rzadko. W tym sezonie został wprowadzony po raz pierwszy. Oznacza on, że pokrywa śniegowa jest słabo utrwalona na wszystkich stromych stokach o nachyleniu 30-35 stopni, a mechaniczne wyzwolenie lawiny jest bardzo prawdopodobne już na umiarkowanie stromych stokach.

Zagrożenie lawinowe określane jest w międzynarodowej, pięciostopniowej, rosnącej skali.

Autor: mmw/mś / Źródło: TVN24 Kraków