Policja zatrzymała dwóch turystów, którzy nago biegali dookoła krakowskiego Rynku. Mężczyźni zapłacili po 500 zł i zostali zwolnieni.
- Dwóch panów jeden ze Stanów Zjednoczonych, drugi z Anglii, siedzieli przy stoliku w jednym z lokali niedaleko krakowskiego Rynku i coś tam popijali. Jeden z nich wpadł na pomysł, żeby zrobić zakład. Miał on polegać na tym, że rozbiorą się i na golasa przebiegną przez Rynek. Jak panowie uradzili, tak też zrobili. Zrzucili ubrania i zaczęli biec w kierunku pomnika Mickiewicza – opowiada mł. insp. Dariusz Nowak z policji w Krakowie.
Nagich mężczyzn zobaczył patrol policyjny. Funkcjonariusze zatrzymali turystów i zaprowadzili ich na komisariat. - Zatrzymani dostali mandaty po 500 zł - dodaje Nowak.
„Angielski humor”
To nie jest pierwszy taki przypadek w Krakowie. - Często zdarza się, że są to turyści z zagranicy. Mówimy czasem o takim angielskim humorze. On nie wszystkich śmieszy, ale coś takiego rzeczywiście istnieje – przyznaje Nowak.
Autor: jś/par/k / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KMP Kraków