Uszkodzona strażacka cysterna, która powinna stać w warsztacie, na sygnale pędziła ulicami Starachowic (woj. świętokrzyskie). Policja zatrzymała dwóch mechaników, którzy zupełnie pijani stali przy pojeździe i twierdzili, że go naprawiają. Jeden z nich miał 3,7 promila we krwi. Funkcjonariusze sprawdzają, który z mężczyzn prowadził pojazd.