Gwałtownie zmieniał pasy ruchu, przeciskał się przez zatłoczoną ulicę i zmuszał innych kierowców do gwałtownego hamowania. Kieleccy policjanci zatrzymali kierowcę TIR-a, który wbrew przepisom usiłował przejechać przez centrum miasta. Mężczyzna tłumaczył później, że "spieszył się na załadunek".
Niebezpiecznie poruszającego się TIR-a zauważył policjant będący po służbie. - Pojazd nie zważając na oznakowanie za wszelką cenę próbował przecisnąć się na skróty przez miasto – tłumaczy Mariusz Bednarski, oficer prasowy świętokrzyskiej komendy policji.
Następnie, jak relacjonują policjanci, kierujący ciężarówką gwałtownie zmienił pas ruchu i nie udzielił pierwszeństwa prawidłowo jadącej osobówce, której kierowca musiał gwałtownie zahamować. Chwilę później mężczyzna miał znów zmienić pas, tym razem tuż przed wysepką dla pieszych.
1000 zł mandatu
Policjant zareagował natychmiast, informując o sytuacji funkcjonariuszy będących na służbie. Ciężarówka została zatrzymana kilka ulic dalej.
- W trakcie kontroli okazało się, że 35-letni kierowca z Wielkopolski jest trzeźwy, a swoje nieprzemyślane postępowanie tłumaczył tym, że spieszył się na załadunek – relacjonuje Bednarski. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł i 13 punktami karnymi.
Autor: wini/sk / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Świętokrzyska policja