Zakaz palenia w domach węglem? "Może upaść cały sektor górniczy"

Zakaz miałby zacząć obowiązywać od 2020 roku
Zakaz miałby zacząć obowiązywać od 2020 roku
Źródło: wiki ( CC BY-SA 3.0) | Piotr1952 / fotopolska.eu

Górnicza Solidarność pisze list do premiera i ministra gospodarki, a w nim sprzeciwia się założeniom tzw. programu antysmogowego, którego efektem miałby być zakaz stosowania węgla przez gospodarstwa domowe od 2020 r. – To przyniesie katastrofalne skutki - mówi Jarosław Grzesik szef górniczych związkowców.

- Ponad 25 proc. przychodów krajowych producentów węgla kamiennego pochodzi ze sprzedaży węgla energetycznego dla potrzeb ogrzewnictwa indywidualnego. Zakaz stosowania węgla w tym najbardziej rentownym segmencie groziłoby upadłością całego sektora górniczego, zatrudniającego dziś ponad 100 tys. osób - ostrzegają związkowcy w swoim liście do władz.

O pracach nad przygotowaniem tzw. programu antysmogowego, zakładającego m.in. wyeliminowanie stosowania węgla kamiennego przez gospodarstwa domowe od 2020 roku, poinformowano podczas wrześniowych obrad sejmowej komisji ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa. Celem opracowywanego programu jest obniżenie poziomu zanieczyszczenia powietrza w naszym kraju.

Ucierpią domowe budżety?

Zdaniem szefa górniczej „Solidarności" Jarosława Grzesika, wprowadzanie w życie zakazu używania węgla byłoby pomysłem kosztownym i oderwanym od rzeczywistości. -Jego realizacja przyniosłaby katastrofalne skutki ekonomiczne dla gospodarki Polski i budżetów rodzinnych Polaków- czytamy w piśmie.

Według związkowców, nowoczesne kotły węglowe stanowią coraz bardziej konkurencyjną ofertę dla kotłów gazowych. - Dzięki nim można uzyskać nie tylko ten sam efekt ekologiczny, ale także wymierne efekty ekonomiczne. Ogrzewanie węglem jest blisko dwukrotnie tańsze niż ogrzewanie gazem ziemnym i blisko trzykrotnie tańsze niż olejem opałowym - wskazują działacze.

Bez węgla i bez pracy

Według danych Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla, handlem tym surowcem - głównie na potrzeby gospodarstw domowych - zajmuje się w Polsce ok. 10 tysięcy podmiotów, a obroty na tym rynku szacowane są na ok. 9 mld złotych rocznie.

- To kolejna liczna grupa zawodowa, dla której realizacja powyższego programu skutkowałaby widmem bezrobocia. Węgiel kamienny jest głównym towarem w spedycji kolejowej i samochodowej w Polsce, która zatrudnia setki tysięcy osób. Ponadto ogrzewanie węglowe napędza rozwój rodzimej branży kotlarskiej. Tymczasem do preferowanego przez pomysłodawców projektu ogrzewania gazowego stosuje się głównie urządzenia zagranicznych producentów - napisali związkowcy

Miller też krytykuje projekt

Szef SLD Leszek Miller na środowym spotkaniu w Katowicach również skrytykował pomysły zakazu spalania węgla w domowych piecach, by ograniczyć tzw. niską emisję.

-To pomysł, z którym jego autor nie do końca przespał się właściwie. Wprawdzie ma to być osiągnięte w 2020 roku, ale nie sądzę, aby to mogło zostać zrealizowane. Natomiast dostrzegam konieczność modernizacji rozmaitych palenisk, także w gospodarstwach domowych, aby były bardziej wydajne i mniej zanieczyszczały nasz klimat. Na to powinny być przede wszystkim przeznaczone pieniądze - mówił Miller.

Autor: jsy/par / Źródło: PAP

Czytaj także: