Serce dla małej Ali przyjechało z Czech. Pierwsza taka pacjentka w kraju

Zły stan zdrowia Ali ujawnił się dwa lat temu, kiedy trafiła do szpitala z zapaleniem płuc. Po opanowaniu choroby przeprowadzono badanie EKG, podczas którego wykryte zostały nieprawidłowości w funkcjonowaniu serca. Diagnoza wskazywała, że dziecko ma kardiomiopatię, czyli chorobę związaną z nieprawidłową budową serca.

Dziecko robiło się coraz słabsze. Mama Ali, Tatiana Kosińska-Sumara, opowiada, że córka w ostatnim czasie "chodziła tylko tyle, ile musiała". - Większość czasu spędzała na kanapie - wspomina. 

Lekarze początkowo uznawali, że dziewczynce trzeba przeszczepić zarówno płuca, jak i serce. Potem jednak uznali, że przeszczep płuc nie jest konieczny. 

Matka Ali wspomina, że telefon informujący ją o tym, że znalazł się dawca, dostała 25 maja. - Jechaliśmy z Alą na babskie zakupy, może odjechaliśmy ze dwa kilometry od domu. Od razu poznałam, że dzwoni ktoś ze Śląskiego Centrum Chorób Serca - mówi.

Z emocji zaciskała dłonie na kierownicy, kiedy lekarz w słuchawce opowiadał jej, że operację trzeba przeprowadzić natychmiast. - Na organ czekaliśmy dwa miesiące. Ala wiedziała, że ma chore serduszko, że będzie musiała przejść operację. Nie ukrywaliśmy tego przed nią - mówi.

Czytaj też: Była na skraju życia i śmierci. Po kilku tygodniach okazało się, że wszystko przez źle leczony ząb

Przeszczep serca u siedmioletniej Alicji Sumary odbył się 26 maja – w Dzień Matki. Trwał od godz. 23.00 do 5.00. Tydzień później – w Dzień Dziecka – jej mama Tatiana Kosińska-Sumara mogła zobaczyć ponownie swoją córkę. 

- Dostałam najpiękniejszy prezent, jaki tylko mogłam dostać - mówi wzruszona matka. 

Podkreśla, że Ala błyskawicznie odzyskuje siły. Dziewczynka ze zdumieniem odkryła, że nie męczy jej przejście po szpitalnym korytarzu. Mamę poprosiła o różowy rower. Marzenie ma być spełnione, kiedy tylko dziecko wyjdzie ze szpitala.

Alicja jest pierwszym dzieckiem w Polsce, które otrzymało serce pobrane za granicą. 

Pozyskanie z zagranicy serca dla dziewczynki było możliwe dzięki powstałemu w 2015 r. Programowi Międzynarodowej Wymiany Narządów. Uczestniczą w nim wszystkie kraje wspólnoty europejskiej. 

Serce dla Ali dostarczył Poltransplant – państwowa jednostka budżetowa podlegająca Ministrowi Zdrowia, mająca siedzibę w Warszawie.

- Dzięki dostarczonym przez nas organom lekarze wykonali w tym roku dwa zabiegi przeszczepienia serca od dawcy z Czech i jeden zabieg przeszczepienia wątroby od dawcy z Niemiec - powiedziała dr Anna Pszenny z Centrum Koordynacyjno-Organizacyjnego ds. Transplantacji Poltransplant.