Będzin, Częstochowa, Słupsk - to niektóre miasta, w których lewicowi kandydaci i kandydatki utrzymali władzę w nowej kadencji samorządu. Największą nowością jest prezydent elekt Włocławka, którym został senator Nowej Lewicy Krzysztof Kukucki.
"Włocławek, Będzin, Częstochowa, Świdnica, Ostrów Wielkopolski, Słupsk najprawdopodobniej dla lewicowych i postępowych kandydatów i kandydatek! Brawo!" - napisała w niedzielę wieczorem na platformie X (dawniej Twitter) ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy. Polityczka skomentowała, że "miasta powiatowe stawiają na Lewicę".
Wśród triumfów lewicowych kandydatów w wyborach samorządowych 2024 jednym z największych jest wygrana drugiej tury we Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie). Prezydentem zostanie tam senator Krzysztof Kukucki, który pokonał urzędującego włodarza Marka Wojtkowskiego z Koalicji Obywatelskiej. Na kandydata Lewicy oddano 56,23 proc. głosów, a na jego rywala - 43,72 proc. głosów.
Miasta w rękach Lewicy
Wśród największych miast zdobytych przez kandydatów związanych z Lewicą w drugiej turze wyborów samorządowych znajduje się Częstochowa, w której władzę utrzymał Krzysztof Matyjaszczyk, który rządzi pod Jasną Górą od 2010 roku. Samorządowiec otrzymał 56,76 proc. głosów, podczas gdy jego kontrkandydatka z PiS Monika Pohorecka zdobyła 42,24 proc. poparcia.
Będzin na Śląsku to kolejny przykład reelekcji wywalczonej przez Lewicę. Po raz czwarty prezydentem tego miasta został Łukasz Komoniewski, który startował z własnego komitetu i z poparciem Lewicy pokonał Konrada Dziubę z Koalicji Obywatelskiej. Na kolejną kadencję została wybrana również prezydentka Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka, która z poparciem na poziomie 62,8 proc. zdeklasowala Pawła Szewczyka z Koalicji Obywatelskiej. Danilecka-Wojewódzka startowała z własnego komitetu, jednak popiera ją Robert Biedroń. Jeden z liderów Lewicy również wymienił miasta, w których bliscy Lewicy kandydaci sięgnęli w drugiej turze po najważniejszy urząd.
Na liście Biedronia pojawił się także między innymi Kraków, w którym wygrał popierany przez Nową Lewicę kandydat Koalicji Obywatelskiej Aleksander Miszalski. Przeciwko sobie miał jednak Łukasza Gibałę, którego popierała Lewica Razem. Wspomnianym przez Biedronia Wrocławiem rządzić będzie Jacek Sutryk, popierany przez Lewicę (wygrał z kandydatką Trzeciej Drogi Izabelą Bodnar), a Rzeszowem bezpratyjny, choć popierany przez Lewicę Konrad Fijołek, w przeszłości związany z SLD.
W Świdnicy (woj. dolnośląskie) doszło do starcia Beaty Moskal-Słaniewskiej z Nowej Lewicy, która startowała z własnego komitetu, z Janem Dzięcielskim z KO. Polityk Koalicji Obywatelskiej przegrał: Moskal-Słaniewska uzyskała 55,9 proc. poparcia w drugiej turze. Będzie to jej trzecia z rzędu kadencja prezydentki Świnicy.
W Mysłowicach (woj. śląskie) drugą turę zwyciężył Dariusz Wójtowicz z komitetu "Wspólnie dla Mysłowic". Będzie to jego druga kadencja. W przeszłości był związany z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Z kolei Beata Klimek, która trzecią kadencję będzie prezydentką Ostrowca Wielkopolskiego, również startowała z własnego komitetu, ale popierana jest przez Lewicę.
Źródło: tvn24.pl, PAP