Do pożaru lokomotywy doszło w środę (23 lipca) w okolicy ulicy Jeżynowej w Tychach. Jak poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach, zgłoszenie dotyczyło pociągu relacji Katowice - Wisła. - Po przyjeździe na miejsce okazało się, że zadymienie ustało. Najprawdopodobniej doszło do niewielkiego zwarcia, niewymagającego interwencji straży pożarnej - powiedział strażak.
CZYTAJ TEŻ: Dym był "trochę inny", strażacy wyczuli amoniak
Ewakuacja pasażerów
Pociągiem - jak przekazał strażak - podróżowało około 190 osób. Wszyscy zostali ewakuowani, nikomu nic się nie stało. Policja śląska poinformowała, że dla pasażerów organizowana jest komunikacja zastępcza.
- Zarządzanie Kryzysowe zadysponowało na miejsce tyskie miejskie autobusy, w których podróżni mogą oczekiwać na pociąg - poinformował strażak.
Na miejscu pracują służby pod nadzorem prokuratury.
Autorka/Autor: MR/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Śląska