Policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli 58-latka. Okazało się, że ma w organizmie półtora promila alkoholu i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów za jazdę pod wpływem. Ponadto od pół roku szuka go sąd, bo już łamał ten zakaz.
Policjanci z wydziału drogowego w Świętochłowicach zatrzymali do kontroli 58-letniego mężczyznę za kierownicą citroena. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu.
Ponadto okazało się, że ma czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. - Orzeczony za jazdę po pijanemu - mówi Marcin Korek, rzecznik świętochłowickiej policji.
Areszt
To nie wszystko. 58-latek był od pół roku poszukiwany przez sąd za łamanie zakazu prowadzenia pojazdów. Teraz trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe miesiące. Za popełnione przewinienia grozi mu kara do 5 lat więzienia.
- Jako policjanci nie możemy zrobić nic więcej z kierowcą, który łamie sądowe zakazy i wciąż jeździ po pijanemu. Na wielu kierowców nie działa groźba wysokiej grzywny czy kary pozbawienia wolności - mówi Tomasz Bratek z wydziału ruchu drogowego śląskiej policji.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja