Przed 6 rano na policję zadzwonił przypadkowy kierowca i poinformował, że w rowie przy drodze leży człowiek. Już nie żył. Obrażenia wskazywały na potrącenie. Policjanci wytypowali już rodzaj samochodu. To biała ciężarówka, najwyżej 9-letnia. Trwają poszukiwania sprawcy.
- Prawdopodobnie dzisiaj odbędzie się sekcja zwłok, która ustali, kiedy doszło do potrącenia - mówi Tomasz Mogielski z policji w Będzinie.
Jak dodaje, to pewne, że znaleziony w rowie przy drodze mężczyzna zmarł wskutek potrącenia. - Wskazują na to obrażenia - mówi. Wiadomo, że to 39-letni mieszkaniec Mierzęcic. Nie wiadomo, kto go potrącił. Policja jest już na tropie i potrzebuje informacji od ewentualnych świadków wypadku. Prosimy o udostępnianie informacji - dodaje Mogielski.
Będzie godzina śmierci, przejrzą nagrania z monitoringu
W sobotę około 5.30 rano policja otrzymała zgłoszenie, że w rowie przy DK 86 w Siewierzu pod Będzinem, przy pasie w kierunku Katowic leży mężczyzna. - Dokładnie było to na wysokości zjazdu do nowego osiedla Jeziorna - uściśla Mogielski.
Zgłaszającym był przypadkowy kierowca. Samego wypadku nie widział. Będzie też trudne znalezienie świadków, bo okolica to pustkowie. Przy trasie, dawnej "jedynce" nie ma domów.
Przy martwym 39-latku znaleziono część samochodu. Jak ustalił biegły, to osłona reflektora z iveco stralis koloru białego wyprodukowanego po 2007 roku.
Policjanci, gdy będą już mieli godzinę śmierci 39-latka, przystąpią do przeglądania nagrań z monitoringu i wypatrywania białej ciężarówki. Mogielski: - Na skrzyżowaniu, gdzie znaleziono zwłoki, nie ma kamer. Ale są wcześniej na tej drodze i w mieście.
Ktokolwiek zechce pomóc w ustaleniu sprawcy, może zrobić to anonimowo.
Martwy mężczyzna leżał przy dawnej "jedynce" w Siewierzu:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja