Czy gmina Koniecpol dostanie pieniądze z budżetu państwa na budowę wodociągu, tak jak zapowiedziała premier? Posłanka PO Izabela Leszczyna twierdzi, że Beata Szydło nie dotrzymała obietnicy złożonej mieszkańcom, bo posłowie PiS odrzucili poprawkę ws. zapisania w budżecie 20 mln zł dla Koniecpola. - Inwestycja będzie finansowana z rezerwy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych - odpowiada posłance rzecznik rządu.
15 tys. mieszkańców 17 wsi w gminie Koniecpol od sierpnia ubiegłego roku pozbawionych jest wody: wyschła w studniach, a bieżącej nigdy nie mieli. Teraz woda dowożona jest przez strażaków.
W poniedziałek 25 stycznia Koniecpol odwiedziła premier Beata Szydło. Na konferencji prasowej obiecała 80 proc. dotacji na budowę wodociągu. Wcześniej (14 stycznia) posłanka PO z Częstochowy Izabela Leszczyna zgłosiła poprawkę do budżetu państwa w sprawie przeznaczenia pieniędzy na budowę wodociągu właśnie w dotkniętym suszą Koniecpolu. Rezerwa celowa miała wynosić 20 mln zł. Jak się okazało, kilka dni po wizycie premier, poprawka nie przeszła w Sejmie głosami PiS.
Po tej decyzji na Twitterze Izabela Leszczyna, była sekretarz w ministerstwie finansów, napisała: "Beata Szydło nie dotrzymała obietnicy złożonej mieszkańcom gminy Koniecpol, przepadła poprawka o rezerwie celowej na wodociąg, PiS był przeciw."
Co zrobili przez 8 lat?
W komentarzach do zarzutu pod adresem Szydło ktoś zapytał Leszczynę, dlaczego PO nie wybudowała wodociągu w Koniecpolu przez 8 lat rządów. - Poprzedni burmistrz Koniecpola wolał postawić przychodnię wielkości szpitala. Nigdy też nie wnioskował o pieniądze na budowę wodociągu. Rząd nie ma wpływu na decyzje władz samorządowych - tłumaczyła się Leszczyna.
Twierdziła też, że gdy zaczął się dramat mieszkańców Koniecpola, czyli w połowie zeszłego roku, jeszcze za rządów PO, nie można już było wnieść poprawki do budżetu.
- Zdążyliśmy tylko zorganizować pieniądze na dowóz wody dla mieszkańców - mówiła Leszczyna.N
Będą pieniądze na wodociąg czy nie?
- Nie możemy z budżetu państwa finansować zadań własnych gminy - rzecznik rządu Rafał Bochenek tak wyjaśniał PAP odrzucenie poprawki Leszczyny.
- Zgodnie z ustawą o finansach publicznych można dofinansować zadania własne jednostek samorządu terytorialnego w kwocie nie większej niż 80 proc. Nie ma o czym dyskutować - twierdziła z kolei Leszczyna.
Jak zapewniał Bochenek, budowa wodociągu w Koniecpolu zostanie sfinansowana m.in. z rezerwy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych.
- To worek bez dna. 800 mln zł, które nie wystarczą na planowane zadania. A są one pilniejsze, niż wodociąg. Np. wzmacnianie wałów przeciwpowodziowych w dorzeczach Odry i Wisły - odpowiada Leszczyna.
- Chciałam, żeby Koniecpol miał te pieniądze zagwarantowane czarno na białym. Dedykowane, żeby nie zabrała ich żadna inna klęska - podsumowała posłanka PO.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: mag/ec / Źródło: TVN 24 Katowice/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice | Paweł Skalski