Strażakom udało się ugasić pożar, do jakiego doszło w hucie ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej (dawna Huta Katowice). Akcja gaśnicza trwała niemal 10 godzin. Nie wiadomo na razie, co wywołało pożar.
Pożar wybuchł w czwartek w tunelach kablowych na wydziale walcowni. Ogień gasiło około 20 jednostek straży. Miejsce pożaru nadal dozoruje jednak zakładowa straż pożarna.
Pożar na dużej powierzchni
Akcja strażaków była bardzo trudna. Pożar wybuchł bowiem w tunelach kablowych pod olbrzymią halą walcowni, w których biegną przewody elektryczne. Hala ma 600 m długości, 130 m szerokości. Gdy w czwartek wieczorem z tuneli do wnętrza hali zaczął się przedostawać dym, natychmiast ewakuowano pracowników. Nikomu nic się nie stało.
Przyczyna nieznana
Zakładowa straż pożarna, która jako pierwsza pojawiła się na miejscu, nie mogła sobie dać rady z opanowaniem pożaru i do huty wezwano Państwową Straż Pożarną. Na miejsce skierowano łącznie około 20 jednostek straży z różnych miast regionu. Ze względu na zadymienie strażacy pracowali w aparatach powietrznych.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
Autor: NS/iga / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mapa.targeo.pl