Wakacje trwają nie tylko nad morzem ale w i górach. Ratownicy GOPR mają pełne ręce roboty. Lekkomyślność i brak porządnego przygotowania może zamienić weekendowy wypad w góry w wakacyjny horror.
- Jadąc z interwencji spotkaliśmy na szlaku chłopaka, który szedł boso. Zasugerowaliśmy, że może sobie przeciąć stopę, albo natrafić na żmije, które letnią porą masowo wypełzają na ścieżkę. Odpowiedział wtedy: "Jak się coś stanie to najwyżej po nas przyjedziecie"- mówi Władysław Gach, ratownik dyżurny GOPR.
30 zgonów i ponad 800 interwencji
-W okresie wakacyjnym turyści, szczególnie w weekendy chętnie wybierają się na wycieczkę w góry. Statystyki pokazuję, że w tym właśnie okresie wzrasta liczba wypadków na szlakach-informuje Szymon Wawrzuta, ratownik dyżurny GOPR.Od początku roku w polskich górach zginęło 30 osób, a ratownicy interweniowali ponad 800 razy, również z użyciem śmigłowca.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MP / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Katowice | Bartosz Rejmoniak