Redaktor naczelny lokalnego tygodnika o rozmowie z ministrem i jego słowach o "niepotrzebnych mediach"

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"
Redaktor naczelny lokalnego tygodnika "Kronika Beskidzka" opowiada o presji ze strony ministra Grzegorza Pudy.
Redaktor naczelny lokalnego tygodnika "Kronika Beskidzka" opowiada o presji ze strony ministra Grzegorza Pudy.TVN24
wideo 2/5
Redaktor naczelny lokalnego tygodnika "Kronika Beskidzka" opowiada o presji ze strony ministra Grzegorza Pudy.TVN24

Mirosław Galczak, redaktor naczelny lokalnego tygodnika "Kronika Beskidzka" opowiada na łamach "Gazety Wyborczej" o rozmowie, którą miał odbyć pod koniec czerwca z ministrem funduszy i polityki regionalnej Grzegorzem Pudą. Polityk PiS miał narzekać na "niezachowywanie proporcji", "pisanie pozytywnie o jednej stronie" (chodziło o opozycję) i - jak twierdzi Galczak - poddawał w wątpliwość sens istnienia prywatnych, niezależnych mediów lokalnych. Minister twierdzi, że przypisywane mu są nieprawdziwe słowa i mówi o rozpowszechnianiu "pomówień".

Do spotkania redaktora naczelnego "Kroniki Beskidzkiej" z ministrem Pudą miało dojść 25 czerwca na stadionie LKS Zapora Porąbka w święto powiatu bielskiego i gminy Porąbka. Przebieg spotkania znamy z relacji Mirosława Galczaka, którego wersję opisuje środowa "Gazeta Wyborcza". Minister miał rozpocząć rozmowę (panowie znajdą się od wielu lat) od krytyki i twierdzić, że na łamach gazety "nie są zachowane proporcje".

- Minister Puda zarzucił nam, że piszemy pozytywnie tylko o jednej stronie. Usłyszałem też, że piszemy nieprawdę. Te wypowiedzi były rodzajem ataku, z którym spotykam się codziennie - relacjonuje szef "Kroniki Beskidzkiej" w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

"Niepotrzebne media"

Potem minister w rządzie Mateusza Morawieckiego miał stwierdzić, że od "takiej gazety, jak ich" woli TVP czy TVN, bo "wie, czego się po tych stacjach może spodziewać". - Z tych samych przyczyn nie przeszkadza mu działalność wydawnictw samorządowych. Widziałby nawet możliwość finansowania ich z budżetu państwa w formie jakichś subwencji - relacjonował Galczak.

Puda - jak twierdzi redaktor naczelny - miał stwierdzić, że najlepiej, by lokalnych mediów prywatnych w ogóle nie było, bo "są nikomu niepotrzebne".

- Minister ostrzegł jeszcze, że jak dalej będziemy tak działać, to stracimy finansowo i "zawsze będziemy na liście rezerwowej" - opowiada szef "Kroniki Beskidzkiej".

W środę, już po publikacji "Gazety Wyborczej", Mirosław Galczak wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że jego gazeta jest "wolną od jakichkolwiek zewnętrznych nacisków" i opisuje wydarzenia z Bielska-Białej i regionu "widziane właśnie stąd, z naszej lokalnej perspektywy". Zaznaczył, że dziennikarze są "blisko mieszkańców", a gazeta stara się pomagać mieszkańcom w rozwiązywaniu ich problemów.

Potem redaktor naczelny zwraca się bezpośrednio do ministra Pudy. "Cofa Pan swoje ugrupowanie do czasów głębokiej komuny. Gdzie funkcja społeczna prasy? Widocznie kompletnie Pan nie rozumie czym jest demokracja! Czy takich mediów chcą też inni posłowie z Pana ugrupowania?" - pyta Galczak.

Mirosław Galczak, redaktor naczelny lokalnego tygodnika "Kronika Beskidzka"TVN24

Oświadczenie Jako redaktor naczelny i prezes bielskiej spółki wydającej dwa lokalne tygodniki, dwa internetowe portale i internetową telewizję, uważam nasze media za niezależne i neutralne politycznie. Tacy zawsze staraliśmy się być, a nasze tygodniki liczą sobie już prawie po 70 lat. Pierwsze wydanie "Głosu Ziemi Cieszyńskiej" ukazało się w 1955 roku, a pierwszy numer „Kroniki Beskidzkiej” ukazał się przed rok później. Napisano w nim między innymi: "Chcemy dać Wam pismo odważne i bojowe, nie mdłe, słodkawe, „imieninową laurkę". W co będzie trzeba – rąbniemy! (…) Centralna władza, czy nawet wojewódzka, rzadko nas dopuszczały do głosu, raczej od święta. Problemy bielskie rozstrzygało się bez nas (zupełnie jakby widok Bielska był lepszy i pełniejszy z Warszawy niż z Bielska)". Od tamtego czasu sporo się zmieniło, ale tamte słowa wydają się ciągle aktualne. Po pierwsze "Kronika Beskidzka" jest niezależną gazetą, wolną od jakichkolwiek zewnętrznych nacisków. Po drugie opisuje wydarzenia z Bielska-Białej i regionu widziane właśnie stąd, z naszej lokalnej perspektywy. Dziennikarze są blisko mieszkańców. Otwieramy łamy na ich problemy i staramy się pomagać w ich rozwiązaniu. Panie pośle, Panie ministrze, Panie Grzegorzu Puda wypowiedziami z Porąbki cofa Pan swoje ugrupowanie do czasów głębokiej komuny. Gdzie funkcja społeczna prasy? Widocznie kompletnie Pan nie rozumie czym jest demokracja! Czy takich mediów chcą też inni posłowie z Pana ugrupowania?

Minister Puda o pomówieniach i "nieczystych zagrywkach"

Świadkiem tej rozmowy miał być - jak przekazuje "Gazeta Wyborcza" - Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej (PO).

- Widziałem, że szef "Kroniki" był bardzo wzburzony. Nie wiem, czego dotyczyła rozmowa. Słyszałem jednak słowa ministra, z których wynikało, że najlepiej by było, gdyby gazet lokalnych nie było, bo wystarczyłyby samorządowe. Chodziło o istnienie tych gazet. Stąd też zdenerwowanie redaktora Galczaka - relacjonuje Klimaszewski.

Czytaj też: "Te naciski są od dawna, to nie były pierwsze, ani ostatnie też nie będą"

Sam minister Puda do relacji przytaczanej przez redaktora naczelnego "Kroniki Beskidzkiej" odniósł się w wiadomości SMS, którą wysłał do autora artykułu w "Gazecie Wyborczej". "Panie Redaktorze, proszę o niepowielanie fałszywych informacji, nieprzypisywanie mi zmanipulowanych wypowiedzi ani opinii. Nie godzę się na rozpowszechnianie pomówień kierowanych pod moim adresem" - tak wiadomość cytuje autor tekstu.

Minister we wtorek w mediach społecznościowych opublikował oświadczenie, w którym napisał, że "media regionalne i lokalne odgrywają na Podbeskidziu bardzo ważną rolę". Zaznaczył, że "bardzo ceni ich działalność" oraz "zakłada ich obiektywizm i szanuje niezależność". "Każdy, kto twierdzi inaczej i przypisuje mi odmienne opinie, mija się z prawdą. Niech czas kampanii nie będzie czasem nieczystych zagrywek" - podkreślił minister.

"Skandaliczna forma nacisku"

Do wersji przytaczanej przez Mirosława Galczaka odniósł się Andrzej Andrysiak, szef Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

- Opowiedział mi o wszystkim. To, co usłyszał od ministra, ten sposób myślenia o mediach, to skandaliczna forma nacisku na gazetę po to, aby była bardziej przyjazna PiS. W dodatku z kontekstu wynikało jeszcze, że jest pomysł, by rząd wspierał gazety samorządowe, wydawane przez urzędy czy ich spółki. To już jest skandal do kwadratu, ponieważ tylko niezależne media są gwarantem jakichkolwiek standardów - mówi Andrzej Andrysiak cytowany przez "Gazetę Wyborczą".

W jego opinii, ta sprawa pokazuje, "jak PiS myśli o mediach, jak bardzo chce je zakneblować".

Wspólne stanowisko redaktorek i redaktorów naczelnych

Deklaracja redaktorek i redaktorów naczelnych w sprawie niezależności mediów
Deklaracja redaktorek i redaktorów naczelnych w sprawie niezależności mediówTVN24

Pod koniec czerwca na łamach Onetu i Wirtualnej Polski zostały opublikowane teksty ujawniające próby nacisku ludzi władzy na wolność redakcji. Po licznych przypadkach z niedawnej przeszłości - lex TVN, postępowaniach Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, masowo wysyłanych do polskich redakcji pozwach - to kolejne próby ograniczania niezależności polskich mediów.

W odpowiedzi powstała wspólna deklaracja redaktorek i redaktorów naczelni kilkudziesięciu wolnych mediów, w której zaznaczają gotowość bronienia niezależności polskiego dziennikarstwa. "Zarządzane przez nas redakcje będą solidarnie i konsekwentnie informować społeczeństwo o każdej próbie wpływania władzy na media" - podkreślono.

Autorka/Autor:bż/gp

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24