W jastrzębskiej kopalni Zofiówka potwierdzono w sobotę łącznie 346 nowych zakażeń koronawirusem wśród górników - wynika z danych resortu zdrowia. To drugi dzień z rzędu znaczącego wzrostu zachorowań w tej kopalni. W sumie zakażonych jest tam już 1291 osób.
Łącznie od początku epidemii koronawirusem zakaziło się ponad 5 tys. górników z trzech spółek węglowych.
W sobotę przed południem ministerstwo zdrowia informowało o 190 nowych przypadkach potwierdzonych zakażeń w jastrzębskiej kopalni Zofiówka. W popołudniowym komunikacie potwierdzono kolejnych 156 przypadków zakażeń w tej kopalni. W sumie SARS-CoV-2 stwierdzono tam już u 1291 osób. To efekt otrzymania z laboratoriów kolejnej partii wyników testów wykonywanych wśród załogi zakładu w ramach badań przesiewowych i drugi dzień z rzędu znaczącego wzrostu zachorowań w tej kopalni.
W Jastrzębskiej Spółce Węglowej potwierdzono dotąd najwięcej zakażeń koronawirusem w górnictwie. W sobotę rano chorych było 2756 pracowników, wobec 2526 dobę wcześniej. Wliczając popołudniowe dane z kopalni Zofiówka liczba zakażonych w tej spółce przekroczyła już 2900. KORONAWIRUS W POLSCE. SPECJALNY RAPORT TVN24.PL
Wciąż testują
Mimo znaczącego w ostatnich dniach wzrostu zachorowań w kopalni Zofiówka, nadal największe w JSW ognisko koronawirusa to kopalnia Pniówek w Pawłowicach, gdzie w sobotę zakażonych było 1587 pracowników. Jednak liczba ta nie zmieniła się od czwartku. W kopalni Borynia choruje 13 osób (wzrost o 1), w kopalni Budryk osiem (wzrost o 1), a w kopalni Jastrzębie-Bzie, gdzie również prowadzone są badania przesiewowe załogi – 13 (wzrost o 3). Kwarantanną jest objętych 212 pracowników JSW.
Dwa nowe przypadki koronawirusa wykryto w ostatnim czasie wśród górników Polskiej Grupy Górniczej, gdzie od początku epidemii zakażenie potwierdzono u 1506 pracowników – 518 z nich już wyzdrowiało. 1442 pracowników PGG jest na kwarantannie – to kilkaset osób mniej niż przed tygodniem. W ramach badań przesiewowych od pracowników Grupy pobrano dotąd blisko 33 tysięcy wymazów do testów na obecność koronawirusa.
W PGG najwięcej chorych jest w kopalniach: Jankowice (671), Sośnica (460), Murcki-Staszic (235), Bielszowice (71), Marcel (17), Bolesław Śmiały (13) i Ziemowit (11). Od jednego do kilku przypadków zakażenia potwierdzono także w innych kopalniach i w tzw. ruchach Grupy. Trwają badania przesiewowe załogi w kopalniach Marcel i Ziemowit – pierwsza tura badań w tym drugim zakładzie na razie nie potwierdziła, by był on kolejnym ogniskiem koronawirusa.
Górnicy zdrowieją
Oprócz zakładów PGG i JSW od początku epidemii zakażonych zostało także 590 górników z należącej do Węglokoksu bytomskiej kopalni Bobrek – obecnie koronawirusa ma tam 366 osób (54 z nich to pracownicy firm współpracujących z kopalnią), a 224 górników wyzdrowiało. Na kwarantannie jest 9 osób.
Ogółem – według zebranych w sobotę przez PAP danych Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Polskiej Grupy Górniczej i spółki Węglokoks Kraj – od początku epidemii do soboty rano potwierdzono zakażenie koronawirusem 4852 górników z kilkunastu kopalń, wobec 4619 raportowanych dobę wcześniej. 156 nowych przypadków w KWK Zofiówka oznacza, że liczba zakażonych górników przekroczyła już 5 tysięcy.
Łącznie w kopalniach PGG i kopalni Bobrek jest 742 ozdrowieńców. JSW nie podaje liczby osób, które wyzdrowiały z COVID-19.
Śląskie jest województwem o największej w Polsce liczbie potwierdzonych zakażeń, która przekroczyła już 9,3 tys. osób.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24