W Bytomiu już trzeci dzień z rzędu nie można stworzyć i wysłać protokołu z wynikami głosowania. Powód? Tuż przed wyborami jeden z komitetów wyborczych rozwiązał się, ale z systemu informatycznego nie dało się wykreślić kandydatów startujących z jego list. - To błąd techniczny, nie potrafimy go pokonać - przyznała Barbara Suchowska, Komisarz Wyborczy w Katowicach.
To jednak nie koniec "wyborczych" kłopotów na Śląsku. Wojewódzka komisja wciąż nie otrzymała żadnych protokołów z powiatów, bez których nie da się podliczyć wyników głosowania do sejmiku. Awaria wciąż ma uniemożliwiać działanie systemu informatycznego.
Policzone, ale wysłać się nie da
- W Bytomiu była sytuacja szczególna, o ile mi wiadomo jedyna taka w kraju – powiedziała w rozmowie z TVN24 Barbara Suchowska, Komisarz wyborczy w Katowicach.
Otóż na kilka dni przed wyborami Komitet Wyborczy Wyborców Projekt Bytom, z list którego startowało kilku kandydatów do rady miasta oraz kandydat na prezydenta, rozwiązał się.
- Te osoby nie podlegały więc głosowaniu, ale nie można usunąć ich danych tak, by nie figurowały w systemie. To problem informatyczny i związku z tym nie można wygenerować powyborczego protokołu – wyjaśniła Suchowska.
Przyznała, że choć komisja „ma wszystkie dane i wszystko policzono, to i tak nie można pokonać tego błędu technicznego".
"Awaria nadal uniemożliwia działanie systemu informatycznego"
A problem z bytomskim protokołem to nie jedyny wyborczy kłopot na Śląsku. Wojewódzka Komisja Wyborcza w Katowicach ciągle bowiem nie otrzymała żadnych protokołów z powiatów. Bez nich nie można podliczyć wyników głosowania do sejmiku wojewódzkiego.
Dyrektor katowickiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach Wojciech Litewka powiedział we wtorek, że nie zmieniło się nic, jeśli chodzi o działanie systemu informatycznego - awaria nadal uniemożliwia podliczenie wyników. - Wciąż nie mamy ani jednego protokołu do sejmiku - przyznał Litewka.
Osoby odpowiadające za wybory w powiatach w dalszym ciągu mają problemy z wygenerowaniem protokołów, mimo wprowadzenia danych. Protokoły są podstawą do obliczenia wyników wyborów do sejmiku wojewódzkiego.
Według cząstkowych danych podanych przez PKW, a obejmujących tylko komitety ogólnopolskie, w wyborach do sejmiku śląskiego prowadzi PiS (25,24 proc.) przed PO (23,09 proc.). Na dalszych miejscach znalazły się PSL (19,9 proc.) i SLD Lewica Razem (8,81 proc.).
5 proc. progu wyborczego nie przekroczyły - jak wynika z cząstkowych danych - Komitet Wyborczy Nowa Prawica-Janusza Korwin-Mikkego, Ruch Narodowy, Demokracja Bezpośrednia. PKW powołuje się na dane z blisko 109 tys. protokołów głosowania w obwodach, na blisko 123,4 tys. w całym kraju.
W związku z tym, że PKW przekazała wyłącznie cząstkowe dane dotyczące komitetów ogólnopolskich, dane te nie zawierają informacji o Ruchu Autonomii Śląska.
W wyborach samorządowych, które odbyły się 16 listopada br., mieszkańcy woj. śląskiego wybierali 45 radnych sejmiku woj. śląskiego (dotąd 48 radnych). Powodem jest spadek liczby mieszkańców regionu poniżej 4,5 mln.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: rf / Źródło: TVN24 Katowice, PAP