Trwa akcja poszukiwawcza na terenie kąpieliska w Częstochowie. Świadkowie widzieli, jak ktoś nagle zaczął się topić w tamtejszym zbiorniku wodnym Adriatyk. Poszukiwania rozpoczęły się we wtorek wieczorem. Kiedy zrobiło się ciemno, strażacy przerwali je, po czym wznowili w środę rano.
O tym, że ktoś mógł utonąć, strażaków powiadomili ci, którzy wypoczywali w pobliżu kąpieliska. Widzieli, jak na terenie parku Lisiniec ktoś nagle macha w wodzie rękami. Wszystko zaczęło się przed godz. 18 we wtorek.
"Zszedł na dno, przepadł"
- Spojrzałem na koniec boi. Kawałek dalej zauważyłem kogoś, kto zaczął machać rękami. Zaczął się topić. Myślałem na początku, że to jest żart, ale kiedy ratownik rzucił się, żeby go wyłowić, ludzie naprawdę zdali sobie sprawę, że to poważna sytuacja - mówi jeden ze świadków, Kuba Kluźniak.
Relacjonuje, że ratownik zareagował bardzo szybko. Wskoczył do wody, nurkował za topiącym się ale nikogo nie znalazł.
- Machał rękami, po czym zszedł na dno. Na początku jeszcze te bąbelki z tlenu było widać. Potem już nic, przepadł - dodaje Kluźniak.
Przeszukują zarośla, skanują sonarem
- Na miejsce zadysponowano zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 2 oraz grupy ratownictwa wodnego z OSP Częstochowa oraz z JRG Bytom. Przez 2 godziny prowadzone były (we wtorek-red.) działania ratownicze. Po tym czasie, kiedy nikogo nie znaleziono, rozpoczęliśmy działania poszukiwawcze - relacjonuje bryg. Jarosław Piekarski ze straży pożarnej w Częstochowie.
Kiedy zrobiło się ciemno, działania było trzeba jednak przerwać. Wznowiono je w środę. Od godz. 9 znów przeszukiwany jest zbiornik wodny.
- Za pomocą łodzi płaskodennej penetrujemy toń wody oraz pobliskie zarośla. Te działania jednak nie przyniosły do tej pory rezultatu. Plan jest taki, by zastosować najpierw skanowanie sonarem, a potem podjąć działania przy użyciu psów, które lokalizują zwłoki. Poza tym, jest jeszcze grupa nurków - informuje st. kpt. Dariusz Gieroń z PSP w Częstochowie.
Strażacy szukają topielca na terenie parku "Lisiniec" w Częstochowie:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: NS / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice | Paweł Skalski