Po potrąceniu zapewniała, że nie potrzebuje pomocy. Tego samego dnia zmarła

Do wypadku doszło na osiedlu
Do zdarzenia doszło w Czeladzi
Źródło: google maps

Mieszkanka Czeladzi została potrącona przez cofający samochód ciężarowy. Chociaż zapewniała kierowcę, że dobrze się czuje, ten wezwał karetkę pogotowia. 72-latka została zabrana do szpitala. Wieczorem zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.

Do wypadku doszło w środę na Osiedlu Dziekana w Czeladzi. Jak podaje policja, 35-latek kierujący ciężarowym renault, podczas cofania na drodze osiedlowej, nie zauważył kobiety znajdującej się za samochodem i uderzył w nią. 72-latka upadła na ziemię.

"Kobieta, choć początkowo zapewniała, że nie potrzebuje pomocy medycznej, została objęta opieką ratowników, gdy kierowca wezwał karetkę. Niestety, wieczorem otrzymaliśmy informację, że w wyniku poniesionych obrażeń 72-latka zmarła w szpitalu" – informuje śląska policja.

Apel o ostrożność

Policja apeluje o zachowanie ostrożności przez kierowców i pieszych, zwłaszcza w miejscach o ograniczonej widoczności, takich jak osiedlowe uliczki czy parkingi. "Powyższa sytuacja pokazuje, jak niewiele potrzeba, aby doszło do nieszczęścia - chwila nieuwagi, ograniczona widoczność, błędne założenie, że druga strona nas widzi. Bezpieczeństwo na drogach to wspólna odpowiedzialność wszystkich uczestników ruchu" - czytamy w komunikacie.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: