Polscy siatkarze przegrali w Spale mecz sparingowy z reprezentacją Kanady 2:3. Obie drużyny przygotowują się do rozpoczynających się w sobotę mistrzostw świata.
Trenerzy uzgodnili wcześniej, że - bez względu na przebieg spotkania - rozegrają pełne pięć setów. Stephane Antiga skorzystał więc z wszystkich zawodników, poza grającym na libero Pawłem Zatorskim. Zarówno opiekun Polaków, jak i prowadzący Kanadyjczyków Glenn Hoag wykorzystali poniedziałkowy mecz jako okazję do sprawdzenia różnych wariantów gry.
Brak świeżości
Antiga podkreślał, że zauważalny podczas meczu brak świeżości u jego podopiecznych jest efektem przeprowadzonego wcześniej ostatniego z zaplanowanych ciężkiego treningu.
Biało-czerwoni w Spale będą przebywać do wtorku. Później przeniosą się już do Warszawy, gdzie będą się przygotowywać do sobotniego meczu otwarcia mundialu na Stadionie Narodowym z Serbią.
Podczas MŚ mecze odbywać się będą jeszcze w sześciu innych polskich miastach. W sumie rozegrane zostaną 103 spotkania. Finał zaplanowano na 21 września w Katowicach.
Polska - Kanada 2:3 (25:21, 23:25, 25:22, 17:25, 22:25)
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Paweł Zagumny, Mariusz Wlazły, Karol Kłos, Piotr Nowakowski, Mateusz Mika, Michał Winiarski, Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Fabian Drzyzga, Dawid Konarski, Marcin Możdżonek, Dawid Buszek, Andrzej Wrona, Michał Kubiak.
Autor: kris / Źródło: PAP