Dziewięć osób zatrzymano podczas niedzielnej demonstracji środowisk narodowych w Katowicach. Powód: naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie policjantów.
Jak poinformował w poniedziałek zespół prasowy śląskiej policji, zatrzymano dziewięć osób, między innymi w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej interweniujących policjantów, znieważaniem mundurowych i czynnym udziałem w zbiegowisku.
Wylegitymowano 35 kontrmanifestantów, którzy zakłóciły legalne zgromadzenie. Przeciwko nim zostaną skierowane wnioski o ukaranie.
Przebieg obu manifestacji został zarejestrowany kamerami przez policjantów i razem ze sporządzoną dokumentacją zostanie przesłany do prokuratury i tam oceniony pod względem prawnokarnym.
Usuwani byli zastępowani
Zaplanowany na niedzielę przemarsz Młodzieży Wszechpolskiej (MW) i Ruchu Narodowego (RN) przez centrum Katowic nie doszedł do skutku - uczestnicy kontrmanifestacji blokowali przejście. Usuniętych przez policję zastępowali następni.
Jak informuje policja, około stu kontrmanifestantów zebrało się w rejonie placu Sejmu Śląskiego już na kilkadziesiąt minut przed zaplanowanym zgromadzeniem. Głośno wyrażali sprzeciw wobec haseł głoszonych przez uczestników legalnej manifestacji.
Po około godzinnej konfrontacji obu środowisk legalną demonstrację środowisk narodowych rozwiązano. Władze miasta motywowały ten krok troską o zdrowie i bezpieczeństwo ludzi. Narodowcy nie chcieli się rozejść mimo wezwań. Policjanci użyli siły, musieli też cały czas oddzielać uczestników obu grup kordonem.
Liderzy Młodzieży Wszechpolskiej i Ruchu Narodowego wyrażali oburzenie decyzją władz miasta i postawą kontrmanifestantów, którzy nie mieli zgody na demonstrację - wystąpili o nią zbyt późno.
Na poniedziałek zapowiedziano konferencję prasową przedstawicieli MW i RN przed Urzędem Miasta w Katowicach "w związku z przekroczeniem uprawnień przez Prezydenta Miasta Katowice i jego urzędników oraz bezpodstawnym rozwiązaniem Marszu Powstańców Śląskich".
Były obawy o przebieg
Narodowcy chcieli w niedzielę uczcić powstańców śląskich przemarszem przez centrum miasta pod upamiętniający ich pomnik. Obawy o przebieg tej manifestacji wyrażali w ubiegłym tygodniu m.in. przedstawiciele Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Związku Górnośląskiego. Przedstawiciele tych środowisk byli obecni na kontrmanifestacji.
W listopadzie ubiegłego roku głośnym echem odbiła się zorganizowana w Katowicach przez środowiska narodowe demonstracja, podczas której powieszono na szubienicach wizerunki eurodeputowanych PO.
Autor: mag/gp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja