Opinie i wydarzenia

Trzaskowski ws. paktu migracyjnego: nikt nas nie będzie uczył empatii

Bezpieczeństwo jest sprawą absolutnie fundamentalną, ponieważ świat zmienia się na naszych oczach - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski podczas spotkania z mieszkańcami w Grudziądzu. Wymienił, że w czasach pandemii "wszyscy zdali sobie sprawę z tego, że jesteśmy bardzo zależni od Azji, kiedy załamały się łańcuchy dostaw, oraz że musimy wzmacniać konkurencyjność naszej gospodarki". - Potem wybuchła wojna, kiedy Putin napadł na Ukrainę. Wszyscy wtedy wstrzymaliśmy oddech i zastanawialiśmy się, w jaki sposób pomagać - dodał. Podkreślił, że "musimy sobie zdawać sprawę z tego, że miejsce Ukrainy jest w Europie". - W naszej polityce zagranicznej musi dominować zdrowy rozsądek i musimy zastanawiać się, co dalej. Wspieraliśmy Ukrainę i dalej będziemy wspierać w tej wojnie, ponieważ Ukraińcy walczą za swoją wolność, ale również za naszą, za stabilność całej Europy - wskazał. Nawiązując do paktu migracyjnego, Trzaskowski stwierdził, że "najpierw musimy utwardzić granicę, zapanować nad tym, co się dzieje, a potem dopiero możemy pokazywać solidarność, tak jak pokazaliśmy, przyjmując miliony ludzi z Ukrainy". Zaznaczył, że "nikt nas nie będzie uczył empatii".