Władysław Kosiniak-Kamysz

Jaki to jest suwerenny rząd, który najpierw woli debatę w Parlamencie Europejskim, a nie w krajowym? – pytał w "Kropce nad i" szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do wtorkowego wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego w Strasburgu. Szef PSL tłumaczył, że trzeba zrobić wszystko, by pieniądze z Funduszu Odbudowy jak najszybciej trafiły do Polski, a premier "odstawia spektakl i obniża inwestycyjną wartość Polski". - Kto oklaskiwał premiera Morawieckiego? Alternatywa dla Niemiec i Front Narodowy. Oklaskiwali nacjonaliści, którzy niezbyt dobrze życzą Polsce, a lepiej Putinowi – skwitował polityk. Władysław Kosiniak-Kamysz komentował też akcję szczepień przeciwko COVID-19 oraz trudną sytuację na granicach Unii Europejskiej i pomysł budowy muru na polsko-białoruskim pasie granicznym. - Wolę wydać miliard euro na zabezpieczenie granicy, niż wydać dwa miliardy na telewizję rządową. Głosowałem za bezpieczeństwem i wzmocnieniem granicy. Jeżeli te działania zostaną źle przeprowadzone, to osoby za to odpowiedzialne powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności – stwierdził rozmówca Moniki Olejnik.