Jeden na jeden
Maciej Berek
Przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek pytany w piątek w "Jeden na jeden" w TVN24, czy rozumie zachowanie Państwowej Komisji Wyborczej, ocenił, że "jest trochę mało czytelne dla obywateli". - Myślę, że trochę brakuje takiego czytelnego wyjaśnienia, co tak naprawdę się dzieje - powiedział. Dodał, że "warto by było wiedzieć choćby, jaka jest skala tych zawiadomień na przykład". - Przecież tego tak naprawdę nie wiemy - stwierdził. - Ja wczoraj gdzieś w tych wypowiedziach cząstkowych członków PKW słyszę, że materiały z RCL dotarły na ostatnią chwilę i członkowie PKW nie mieli czasu, żeby się z nimi zapoznać. A ja wiem, że materiały z RCL dotarły kilka tygodni temu, dobrych kilka tygodni temu. Teraz dotarły dodatkowe te, o które prosiła już wstępnie Państwowa Komisja Wyborcza - mówił Berek. Ocenił, że "przed Państwową Komisją Wyborczą jest duże zadanie związane z tym, żeby przywrócić poczucie równości szans w wyborach". - Dlatego, że nikt, kto funkcjonował i obserwował tę rzeczywistość jesieni ubiegłego roku, nie ma chyba żadnych wątpliwości, że te szanse wyborcze nie były równe - dodał.