Talent pomaga, ale nie jest najważniejszy. Bazować na talencie na dłuższą metę nie ma szans, 60-70 procent sukcesu to jest ciężka praca – powiedział w "Rozmowach na 20-lecie" Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski i napastnik Bayernu Monachium. We wtorek Lewandowski odebrał – po raz pierwszy w karierze – Złotego Buta, nagrodę dla najlepszego strzelca w europejskich ligach. W sezonie 2020/2021 piłkarz Bayernu zdobył 41 bramek. - Jeśli są wyniki, to później przychodzą nagrody, można powiedzieć, że jedno wiąże się z drugim. Doceniam wszystkie indywidualne trofea, bo zdaję sobie sprawę jak ciężko musiałem na to pracować – ocenił. Napastnik Bayernu mówił, że "to na pewno jest duma, też wielkie szczęście i poczucie własnej wartości". - Nie ma co ukrywać, patrząc na ostatnie sezony, są powody do zadowolenia. Dzięki temu można zdobyć jeszcze większą pewność siebie. Zdecydowanie ciężka praca, wyniki, które przychodzą czasem później, ale cierpliwość też w tym wszystkim odgrywa kluczową rolę - mówił Lewandowski. Kapitan reprezentacji przyznał, że "jest w formie, w której nigdy nie był". Lewandowski odniósł się też do wyniku reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy. - Byłem rozczarowany, miałem poczucie, że mogliśmy więcej – stwierdził. Lewandowski wspominał też czas lockdownu i pandemii COVID-19. - Siedzenie w domu to dla mnie było coś nowego. Pierwszy raz od 12 lat nie myślałem o tym, że w weekend jadę na mecz. Byłem dla rodziny. Dla wielu była to ciężka sytuacja, mam nadzieję, że ta normalność wróci, ale z nowymi spostrzeżeniami i nowym doświadczeniem – powiedział. Przyznał, że jest szczęśliwą osobą i docenia to, co ma.
