Fakty po Faktach
dr n. farm. Leszek Borkowski, prof. Miłosz Parczewski, prof. Agnieszka Mastalerz-Migas, Maciej Lasek
Tutaj nie było innego rozwiązania, jak wyłączenie silników i poinformowanie delegacji, że lot nie może się odbyć - powiedział w "Faktach po Faktach" Maciej Lasek, poseł PO i były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, komentując ubiegłoroczny lot prezydenta Andrzeja Dudy z lotniska spod Zielonej Góry do Warszawy. Jak ujawnił dziennikarz tvn24.pl, Kancelaria Prezydenta wiedziała, że kontroler lotów kończy pracę o godzinie 22. Grzegorz Łakomski dotarł również do nagrań rozmów pilotów prezydenckiego samolotu z wieżą. Słychać na nich o "naciskach" i pytaniach od "najważniejszych pasażerów". - To, że tym razem do rzeczywistego zagrożenia nie doszło, to jest w zasadzie tylko szczęście. Ale w lotnictwie nie możemy bazować na szczęściu. My się opieramy na przepisach - mówił Lasek.
Wcześniej o stopniowym znoszeniu obostrzeń i powrocie dzieci do szkół Piotr Kraśko rozmawiał z doktorem nauk farmakologicznych Leszkiem Borkowskim ze Szpitala Wolskiego, profesorami Miłoszem Parczewskim - konsultantem wojewódzkim w dziedzinie chorób zakaźnych, pracującym również w Pomorskim Uniwersytecie Medycznym i Agnieszką Mastalerz-Migas - kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu, która jest jednocześnie konsultantem krajowym w dziedzinie medycyny rodzinnej, a także członkinią Rady Medycznej przy premierze Mateuszu Morawieckim. - Ja rozumiem cele doraźne, żeby dzieci szły do szkoły, ale ich nie popieram, bo dla mnie ważne są cele długofalowe – powiedział doktor Borkowski. Innego zdania był profesor Parczewski. Przyznał, że dochodzi do infekcji w grupie dzieci, ale, jak dodał, "zaczynamy od klas I-III, więc mamy trochę czasu, żeby przeanalizować tę sytuację". - Do 29 maja jest jeszcze dosyć dużo czasu. Sytuacja epidemiologiczna może być dużo lepsza niż dzisiaj – mówiła.