Fakty po Faktach
Gabriela Morawska-Stanecka, Michał Kamiński, Krzysztof Luft, Roman Imielski
Prezydent Andrzej Duda ma spotkać się towarzysko z kandydatem na prezydenta USA Donaldem Trumpem. - To jest bezprecedensowy akt dla urzędującego prezydenta, ale nie psujący naszych relacji z USA - powiedział Michał Kamiński (wicemarszałek Senatu, PSL) w "Faktach po Faktach" w TVN24. Gość programu stwierdził, że należy zapytać prezydenta "co przywiózł po spotkaniu z Trumpem". - Jeżeli wizyta pana prezydenta Dudy skłoni Donalda Trumpa do zmiany zdania na temat obrony Polski i używania piątego artykułu NATO to będę pierwszym, który podziękuje Andrzejowi Dudzie - mówił Kamiński. Następnie tłumaczył, że z Trumpem "spotykają się ważni politycy" świadomi, że może on wygrać wybory. - Urzędujący prezydent nie ma spotkań towarzyskich, każde ma wymiar polityczny. Mam nadzieję, że prezydent Duda o tym pamięta - powiedziała Gabriela Morawska-Stanecka (senator, KO).
W drugiej części programu goście odnieśli się do Macieja Świrskiego, przewodniczącego KRRiT i jego działań przeciwko wolnym mediom. Roman Imielski ("Gazeta Wyborcza") uważa go za człowieka partyjnego, którego celem jest niszczyć wolne media. - Nigdy nie zareagował na to, co działo się w telewizji publicznej - powiedział Imielski. - Miał bronić interesów partyjnych - dodał. Były członek KRRiT Krzysztof Luft stwierdził, że Świrski sam podejmuje decyzje, bez udziału reszty rady oraz próbuje karać nadawcy w związku z aktami prawnymi, do których nie ma kompetencji np. w ramach prawa prasowego.