Ziemia spłynęła piwem
TVN24
Smutny dzień dla piwoszy w Szczecinku. Wskutek pechowego wypadku na drodze wylądowało kilkaset butelek bursztynowego trunku.
Piwo rozlało się w czwartek na na krajowej "jedenastce" między Szczecinkiem a Wierzchowem.
Wina burty i plandeki
W samochodzie ciężarowym przewożącym skrzynki z butelkami trunku coś się popsuło. - Prawdopodobnie otworzyła się burta i plandeka - powiedziała TVN24 Monika Wojdyło z komendy powiatowej policji w Szczecinku. Kierowca pojazdu był trzeźwy.
Poza smutkiem wielbicieli małego jasnego, wypadek narobił przykrości także kierowcom. Krajowa "jedenastka" była bowiem zamknięta przez około dwie godziny.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24