Już trzy minuty wysiłku dziennie wystarczą, by żyć dłużej - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu w Sydney. Według nich krótkie czynności, takie jak wchodzenie po schodach czy szybkie sprzątanie, mogą obniżać ryzyko wczesnej śmierci o 39 proc., a jeśli aktywność ta trwa jedenaście minut w ciągu dnia - nawet o 65 proc.
Według australijskich naukowców wystarczą jedynie trzy jednominutowe aktywności dziennie, aby przedłużyć swoje życie. W przeprowadzonym przez nich badaniu u osób, które podjęły taki łącznie trzyminutowy wysiłek fizyczny w ciągu dnia i na przykład wchodziły po schodach albo bawiły się z psem, ryzyko przedwczesnej śmierci obniżało się o 39 proc.
ZOBACZ TEŻ: Ile minut tygodniowo ćwiczyć, by cieszyć się długim życiem? Nowe badania naukowe dają odpowiedź
Aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko wczesnej śmierci
Wyniki badań naukowców z Uniwersytetu w Sydney opublikowano na łamach czasopisma "Nature Medicine". Badacze bazowali na danych z brytyjskiego BioBanku, w którym zgromadzone są informacje dotyczące genetyki, stylu życia i zdrowia ponad 500 tys. osób z ostatnich 16 lat. Spośród nich wyodrębnili 25 241 uczestników (średnia wieku prawie 62 lata), którzy zgłosili, że nie ćwiczą fizycznie w czasie wolnym. U osób tych, za pomocą urządzenia monitorującego na nadgarstku, przez siedem dni mierzono aktywność VILPA, czyli krótkie, nagłe, drobne aktywności fizyczne w codziennym życiu. Oprócz tego badacze uwzględnili takie kwestie jak wiek, płeć, zażywane leki i to, czy dana osoba paliła papierosy.
Okazało się, że aż 89 proc. uczestników podjęło takie krótkie aktywności w czasie badania, spośród których większość trwała jedną lub dwie minuty. Zdrowotne skutki tej aktywności u poszczególnych osób śledzono przez niemal 7 lat. W tym czasie 852 badane osoby zmarły, w tym 511 na raka, a 266 - z powodu chorób układu krążenia. Na podstawie zgromadzonych danych naukowcy doszli do wniosku, że trzy jednominutowe aktywności dziennie wiążą się z mniejszym o 39 proc. ryzykiem wczesnej śmierci - i to bez względu na jej przyczynę - w porównaniu do osób, które ich nie podejmują. Aktywności trwające łącznie 11 minut w ciągu dnia mogą obniżać to ryzyko aż o 48 proc.
Korzyści z trzyminutowych aktywności dziennie były jeszcze większe w przypadku ryzyka śmierci na choroby układu krążenia i raka. Obniżały je o kolejno 49 i 30 proc. Jedenastominutowe aktywności to z kolei już ryzyko mniejsze o kolejno 65 proc. w przypadku chorób układu krążenia i 49 proc. - w przypadku raka.
"Nie oznacza to konieczności chodzenia na siłownię"
Według Marka Hamera, współautora badania, profesora medycyny sportowej i wysiłku fizycznego z Uniwersytetu College London, uzyskane wyniki to dowód na to, jak ważna jest jednostkowa aktywność fizyczna. - Może to być zabawa z dziećmi, szybkie wyjście z domu, gdy jesteśmy niemal spóźnieni na autobus, czy wnoszenie zakupów po schodach. To te małe aktywności, które dzieją się w codziennym życiu - powiedział. - Uważam, że większość osób może po prostu próbować być bardziej aktywnych w ciągu dnia i nie oznacza to wcale konieczności chodzenia na siłownię - podkreślił.
Źródło: The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock