Dyrektorka jednego z przedszkoli w Montargis na północy Francji wywołała kontrowersje postanawiając, że w imię szacunku dla "różnych wyznań" i wartości laickich, dzieci w jej przedszkolu nie odwiedzi święty Mikołaj. Zamiast niego będą kukiełki.
Jak wyjaśnia notka dyrektorki przedszkola, "w tym roku w imię szacunku dla różnych wyznań, jak i wartości szkoły laickiej, św. Mikołaj nie odwiedzi przedszkola". Rodzice oskarżają panią dyrektor o uleganie "presji kilkunastu rodzin muzułmańskich".
Protest
Decyzją o niewpuszczeniu św. Mikołaja oburzył się mer Jean-Pierre Door w liście, którego kopię uzyskała agencja AFP. Zwyczajowo św. Mikołaj odwiedzał co roku przedszkole i rozdawał dzieciom prezenty. Zdaniem mera, wizerunek św. Mikołaja "nie ma wcale charakteru religijnego". - Na odwrót, raczej doskonale świecki charakter tego wizerunku już się utrwalił i wywodzi się z tradycji, do której jesteśmy przywiązani - dodał.
Autor: mn//tka / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24