Unikatowy zabytek wojny polsko-bolszewickiej z 1920 roku - czołg Renault FT-17 - trafi do Polski. Maszynę odnaleziono w Afganistanie. Dziś trafiła w ręce polskiego ambasadora w Kabulu.
Odnaleziony czołg to egzemplarz, który prawdopodobnie, po przechwyceniu przez Rosjan w czasie wojny 1920 r., trafił w 1923 r. jako darowizna Rosji Sowieckiej dla ówczesnego emira Afganistanu.
Cenna zdobycz
Polska dyplomacja od dłuższego czasu zabiegała od odzyskanie historycznego pojazdu. Podczas rozmowy prezydenta Bronisława Komorowskiego z prezydentem Hamidem Karzajem, na marginesie wrześniowej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, afgański przywódca przychylił się do polskiej prośby o zwrot czołgu.
Zabytkowy czołg został przetransportowany przez Ambasadę RP w Kabulu do bazy w Bagram, gdzie MSZ przekazało go żołnierzom Polskiego Kontyngentu Wojskowego Afganistan.
Na chwilę do Poznania, później do Warszawy
W Polsce zostanie poddany renowacji i zaprezentowany publicznie.
O tym, kiedy trafi do kraju, zadecyduje prezydent Bronisław Komorowski. Za sprowadzenie zabytku będzie odpowiadać Dowództwo Operacyjne i Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych. Koszty transportu drogą lotniczą w całości pokryje strona polska.
Przed wystawieniem czołgu na widok publiczny, jego przeglądu, ewentualnej naprawy oraz renowacji dokona Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych im. Hetmana Stefana Czarnieckiego w Poznaniu.
Początkowo czołg miał trafić do działającego przy nim poznańskiego Muzeum Broni Pancernej. Wszystko wskazuje jednak na to, że w stolicy Wielkopolski pojawi się tylko na chwilę. Ma zostać przekazany do Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.
- Najważniejsze jest to, by ten cenny eksponat znalazł się w Polsce. To, do której placówki trafi, jest drugorzędną sprawą - komentuje mjr Tomasz Ogrodniczuk, kustosz poznańskiego Muzeum Broni Pancernej.
Autor: mn, FC/mtom / Źródło: tvn24.pl / PAP
Źródło zdjęcia głównego: msz.gov.pl