Wygrała na loterii. Nagrodę odebrała z emoji na twarzy

Wygrała miliony dolarów. Założyła maskę z emoji, by ukryć tożsamość
Wygrała miliony dolarów. Przebrała się za "emoji"
Źródło: Supreme Ventures Ltd | Twitter

Satysfakcja z wygranej na loterii jest ogromna, ale strach przed ujawnieniem nowej fortuny może być jeszcze większy. Kobieta z Jamajki wygrała w loterii Super Lotto, a by ukryć swą tożsamość odebrała nagrodę z maską emoji na twarzy.

Po wygraniu 180 mln dolarów jamajskich, czyli ponad 5 mln zł kobieta postanowiła zakryć twarz, aby chronić swoją tożsamość. Po nagrodę przyszła więc w masce, przedstawiającej mrugnięcie okiem.

"Spłacić długi i inwestować"

- Jestem szczęśliwa z powodu wygranej, ponieważ mam wiele długów. Z tego powodu w styczniu zaczęłam kupować losy loterii Super Lotto. Chcę spłacić wszystkie zadłużenia, podróżować i zainwestować część pieniędzy – skomentowała swój triumf kobieta w rozmowie z dziennikarzami gazety "Jamaica Gleaner".

Kobieta podzieliła się swoim zamiarem otworzenia centrum komunikacyjnego w swoim mieście. - Dzięki temu młodzi poświęciliby się efektywnej pracy i mogliby korzystać z technologii - dodała.

Hit w sieci

Zdjęcie na Twitterze z odebrania nagrody przez ma ponad 3 tys. polubień. Użytkownicy Twittera chwalą pomysł kobiety.

"Gratulacje! Zrobiłabym to samo, aby chronić swoją tożsamość" - napisała użytkowniczka Twittera.

"Mądra kobieta" - czytamy w kolejnym komentarzu.

"Mam nadzieję, że dobrze jej się wiedzie. Do przodu dziewczyno! Pozostań anonimowa" - poparła internautka.

Nie ona pierwsza

Kobieta z Jamajki nie była pierwszą, która zdecydowała się ukryć tożsamość przy odbieraniu nagrody. Zdarzały się już przypadki, kiedy zwycięzcy wykazywali się podobną kreatywnością.

W 2015 roku mężczyzna wygrał na chińskiej loterii 18 milionów dolarów. Na konferencję prasową przyszedł w masce małpy. Rok później w Irlandii trzech przyjaciół wpadło na podobny pomysł. Po odbiór nagrody w wysokości prawie 200 tys. euro przyszli z maskami trzech różnych emotikon.

Autor: AR//ŁUD / Źródło: Twitter; ndtv.com

Czytaj także: