Znamy już wszystkich finalistów programu "Mam Talent". W ostatnim, piątym półfinale, serca widzów podbił magiczny występ Marcina Muszyńskiego i niezwykły głos Kacpra Sikory.
Ostatni półfinał czwartej edycji "Mam Talent!" rozpoczął się występem grupy tanecznej o nazwie Dobry Polski Styl (w skrócie: DPS) Kollektiv. Występ tancerzy - bardzo różny od tego, co pokazali na castingu - podzielił jurorów.
- To było dla mnie nieoczekiwane. To było zaskakujące. DPS Kollektiv to dla mnie najlepszy zespół taneczny tej edycji "Mam Talent!" - komplementowała Agnieszka Chylińska. Małgorzata Foremniak dodała: - Na castingu byliście świetni. Ale żeby pokazać, że jest się mistrzem, trzeba to powtórzyć i wy to zrobiliście.
Mniej entuzjastycznie do występu DPS Kollektiv odniósł się Robert Kozyra: - Zawiodłem się. Było dużo tajemnicy, dużo oczekiwania na eksplozję, której niestety nie było.
Diabolo i show z piłą
Jako drugi wystąpił Krzysztof Riewold - chłopak z dredami, kręcący "diabolem". Jury dobrze go oceniło. - Trzymasz poziom - mówiła Chylińska. - Prawie z niczego zrobiłeś świetny show - stwierdził Kozyra.
Kolejny uczestnik, grupa taneczna White Slide, nie spodobała się jurorom. Mimo że seksowne tancerki dostały pozytywne opinie w czasie castingów, na finał, a nawet półfinał, okazały się za słabe.
Po White Slide zaprezentował się Kacper Sikora. Wybrał sobie bardzo trudną piosenkę Stinga "Desert Rose", ale wykonał ją brawurowo. I zebrał od jury świetne opinie.
Kolejnym uczestnikiem był Marcin Muszyński, który przygotował niezwykłe show z diabłem, aniołami i przecinaniem się na pół piłą motorową. Najbardziej zadowolona z jego występu była Małgorzata Foremniak. - Marzyłam o takim występie! - cieszyła się.
Ostateczny werdykt
Następna wystąpiła Kinga Hornik. Niestety, 13-latka nie poradziła sobie ze stresem i emocjami związanymi z występem w programie na żywo. Lepiej poradził sobie saksofonista Dawid Ciesielski, chociaż jego występ niemal doprowadził do kłótni pomiędzy Robertem Kozyrą a dziewczyną Dawida.
Jako ostatni zaprezentował się Kuba Jaźwiecki. Podobnie jak na castingu, wybrał swoją autorską piosenkę. Jurorzy ją skrytykowali. - Nie ma w tej piosence nic interesującego. Jest banalna i trochę nie pasuje do twojej osoby - stwierdził Robert. Agnieszce jednak się podobało. - Jesteś dla mnie najbardziej intrygującym uczestnikiem. Cenię cię za odwagę. Ty nam mówisz: taki jestem, taki chcę być. I ja cię takiego kupuję.
Głosami widzów to Kacper Sikora został zwycięzcą ostatniego półfinału. Drugie i trzecie miejsce zajęli Marcin Muszyński i Krzysztof Riewold. Jury musiało zdecydować, który z nich przejdzie do finału razem z Kacprem. Robert zagłosował na żonglera, Małgosia na iluzjonistę. Ostateczną decyzję podjęła przewodnicząca jury: drugim finalistą został Marcin Muszyński.
Teraz w Wielkim Finale spotka się 10 uczestników. Kto z nich wygra program i 300 tysięcy złotych?
Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn