Gęsi towarzyszące swojemu opiekunowi wygrały w głosowaniu na najciekawsze wideo tygodnia w tvn24.pl zdobywając 68 proc. głosów. Na drugim miejscu znalazł się śmiałek wchodzący na krzyż na Giewoncie z 15 proc. głosów. Trzecie miejsce zajęły młode żółwie na plaży w Meksyku z 6 proc. głosów.
1. "Nie widuje się stada lecącego tak blisko". Gęsi odwdzięczają się za opiekę
Adam Gettel z Hillsboro w Dakocie Północnej jest nazywany przez sąsiadów "zaklinaczem gęsi". Ten traper i myśliwy opiekuje się osieroconymi ptakami, a te odwdzięczają się mu w wyjątkowy sposób. Dzikie gęsi latają za nim, gdy jedzie do pracy samochodem. - Lubią mieć ze mną kontakt wzrokowy, kiedy prowadzę. Zwykle nie widuje się stada gęsi lecącego tak blisko, że aż można je dotknąć. Niesamowite obserwować ich naturalne piękno - przyznaje. Jego ulubieniec nazywa się Wilbur i towarzyszy mu najbliżej, bo niemal przy bocznym oknie. - Kiedy widzi nadjeżdżający pojazd, potrafi wzbić się ponad niego - chwali Adam swojego skrzydlatego przyjaciela.
2. Wszedł na krzyż na Giewoncie. Chciał mieć efektowne selfie
Trwają poszukiwania mężczyzny, który wspiął się na słynny krzyż na Giewoncie. Chciał zrobić sobie zdjęcie, wcześniej pił alkohol - relacjonują świadkowie. Mężczyźnie grozi tysiąc złotych mandatu.
3. Plaża "zatrzęsła się" od żółwi. Złożą około 15 milionów jaj
W weekend można było pomyśleć, że jedna z pięknych meksykańskich plaż, Playa la Escobilla dosłownie "zatrzęsła się". Wszystko za sprawą corocznych migracji żółwi morskich. W sierpniu i we wrześniu z Oceanu Spokojnego wyjdzie na ląd około 200 tysięcy samic, by w piaskach plaż złożyć około 15 milionów jaj.
Autor: Psk/sk / Źródło: tvn24