Larry, kot mieszkający na Downing Street 10 w Londynie, poważnie traktuje swoje obowiązki głównego myszołapa szefa brytyjskiego rządu. Kamery zarejestrowały, jak sprzed budynku przegonił dwa razy większego od siebie lisa. Nagranie stało się hitem Internetu, a w komentarzach pojawiły się głosy, że kot zasłużył na awans.
Laryy, Biało-bury dachowiec wzięty ze schroniska, nazywany jest głównym myszołapem w rezydencji brytyjskiej premier Liz Truss. Na najnowszym nagraniu potwierdził, że zasługuje na swój przydomek.
W poniedziałkową nocą kot najpierw zmusił prawie dwa razy większego od siebie lisa do wycofania się w zarośla obok chodnika, a gdy list wrócił - rzucił się za nim w pościg. Lis skrył się za latarnią, a ostatecznie uciekł z Downing Street. "Ktoś pod tym adresem jest gotowy do pracy" - napisano na profilu poświęconym Larry'emu na Twitterze, które obserwuje ponad 690 tys. osób.
Wideo spotkało się z reakcjami tysięcy komentatorów, wśród których nie brakuje głosów, że Larry zasłużył na awans. "Niemal można usłyszeć intymny głos Davida Attenborough, kiedy na lisie jeży się sierść i pokornie wycofuje się przed pewnym siebie Larrym" - skomentował "Guardian".
Lisy w Londynie
Chociaż widok dzikiego zwierzęcia w centrum stolicy może dziwić, widok lisa nie jest dla londyńczyków czymś wyjątkowym. Jak odnotował "Evening Standard" lisy żyją w Londynie od końca pierwszej wojny światowej, a w ciągu ostatnich trzech dekad ich liczba "gwałtownie wzrosła". Odpowiadać ma za to ekspansja miasta, która "oferuje" lisom bezpłatne zakwaterowanie i wyżywienie w postaci resztek jedzenia. London Wildlife Trust szacuje, że w mieście żyje 10 tys. lisów.
Stuletnia obecność nie skróciła jednak dystansu z ludźmi. Nie brakuje mieszkańców, którzy skarżą się m.in. na kradzież śmieci i "głośny seks" lisów. - Problem z lisami w Londynie polega na tym, że ludzie myślą, że są urocze i je karmią. Teraz są zbyt odważne i mają tak ogromną populację w Londynie, że nie ma sensu robić czegokolwiek. One już wygrały - powiedział w rozmowie z "Evening Standard" poirytowany mieszkaniec, do którego mieszkania w przeszłości wdarł się lis, zjadł karmę dla kota, rozrzucił śmieci i zostawił po sobie odchody na dywanie.
Gwiazda wśród myszołapów
Larry, który przegonił lisa z Downing Street, jest głównym myszołapem w siedzibie brytyjskich premierów od 2011 roku. 15-letni obecnie kot trafił tam ze schroniska Battersea Dogs and Cats Home. Do mediów regularnie trafiają przecieki na temat jego pracy oraz relacji z poszczególnymi premierami Wielkiej Brytanii. Kiedy w lipcu krytycy Borisa Johnsona żądali jego dymisji, jeden z reporterów obecnych na Downing Street 10 zapytał: - Czy poprosiłeś go, żeby zrezygnował, Larry? Zwierzę pozostało niewzruszone na pytanie dziennikarza.
ZOBACZ TEŻ: Zamarzanie dla niesporczaków jest niczym sen dla śpiącej królewny. Wyniki najnowszych badań
Źródło: The Guardian, Evening Standard, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock