Nietypowy pościg na jednej z autostrad w Kalifornii. Pewna kobieta najpierw ukradła lawetę, a gdy zorientowała się, że nie uda się jej nią uciec przed policją, postanowiła uciekać o własnych nogach. Z niewiadomych przyczyn złodziejka miała na sobie tylko bieliznę.
Cała historia zaczęła się od tego, że kierowca lawety z pomocy drogowej zatrzymał się na poboczu autostrady nr 5 w Santa Fe Springs, obok Los Angeles, by pomóc potrzebującej kobiecie.
Kiedy mężczyzna przygotowywał się do holowania jej samochodu, kobieta wskoczyła przez okno do szoferki ciężarówki i szybko odjechała. Kierowca zgłosił zajście policji, która rozpoczęła pogoń.
W końcu kobieta wyskoczyła z jadącej lawety i zaczęła biec w samych majtkach i bluzce wzdłuż autostrady. Policjanci szybko ją obezwładnili i aresztowali. Następnie przewieziono ją do aresztu, gdzie będzie oczekiwać na proces. Zostanie oskarżona o kradzież samochodu.
Źródło: CBS