Walka była wyjątkowo wyrównana, ale zwyciężczyni musiała być jedna. W 11. edycji "Tańca z gwiazdami" Julia Kamińska o włos pokonała Katarzynę Glinkę. W finałowym odcinku obie pary zaprezentowały po trzy tańce - i wszystkimi zaczarowały jury.
Zachwycone jury za wszystkie tańce wystawiało jednakowe oceny: same "10". Ostatecznie zdecydowały więc głosy telewidzów. Gwiazda "BrzydUli", tańcząca w parze z Rafałem Maserakiem, pokonała Katarzynę Glinkę i Stefano Terrazzino stosunkiem głosów 51 do 49 proc. Julia Kamińska zdobyła "Kryształową kulę" i wysokiej klasy mercedesa.
Zwycięstwo nie przyszło łatwo, bo poza konkurentką z finału, Kamińska musiała stawić czoło 10 innym parom. Rywalizacji na parkiecie nie wytrzymali m.in. Przemysław Saleta, Katarzyna Grochola i Artur Barciś.
Niedzielny finał "Tańca z gwiazdami" był zakończeniem już 11. edycji show. Dotychczas zwyciężali w nim m.in. Anna Mucha, Dorota Gardias, Kinga Rusin i Katarzyna Cichopek.
Sześć finałowych tańców
Pierwszy z ostatecznych tańców w walce o kryształową kulę rozpoczęła para Katarzyna Glinka i Stefano Terrazzino, którzy zatańczyli jive’a. Oceny jurorów były, jakże by inaczej, entuzjastyczne. Piotr Galiński ocenił: "Ten układ choreograficzny pokazał minimalizm, ale taki minimalizm godny mistrzów!".
Następnie do tańca ruszyli Julia Kamińska i Rafał Maserak i pokazali ogniste pasodoble. Po tańcu Iwona Pavlović wróżyła: "Julia masz pazur. Wróżę ci wielką karierę!".
W drugiej odsłonie Katarzyna Glinka i Stefan Terrazzino rozpalili parkiet do czerwoności zmysłowym tangiem. Tym razem jurorka zwana "Czarną mambą" mówiła - Kasiu, jesteś idealną partnerką. Jesteś uważna, wrażliwa na każdy dotyk Stefano, ale nie jesteś bierna. Dziękuję ci, że jesteś w tej edycji.
Drugi taniec "BrzydUli" był pięknym walcem angielskim, po którym Zbigniew Wodecki wzruszał się "Tak pięknie zatańczyliście, że aż żal, że za tydzień nie zatańczycie".
Potem obie pary wykonały finałowe tańce freestylowe. Obydwie pary zostały entuzjastycznie ocenione przez jury. - W życiu potrzebne są emocje. Pokazaliście, że życie jest barwne, kolorowe, pełne emocji. Taki był wasz taniec."- mówiła Ivona Pavlowić po tańcu Katarzyny Glinki. Po tańcu Julii Kamińskiej, Piotr Gliński stwierdził - To był taniec na wagę złota.
ŁUD/mtom, sk/k
Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn