Słynny posąg szarżującego byka, stojący obok Wall Street, został ubrany w kostium zrobiony na drutach przez Polkę. Artystka sama założyła różowy sweterek na ważący ponad 3 tony symbol giełdy, życząc nowojorczykom "byczego roku 2011".
Polka Agata Oleksiak, ukrywająca się pod pseudonimem Olek, specjalizuje się w rzeźbach robionych na drutach. W nowojorskiej Christopher Henry Gallery trwa jej solowa wystawa - odtworzono tam salon, gdzie wszystkie meble i domowe sprzęty artystka ozdobiła robionymi na drutach kolorowymi ubrankami.
Tę samą metodę wykorzystała, ubierając symbol nowojorskiej giełdy. Monument z brązu, ważący ponad 3 tony i o wymiarach 3,5 x 5 m, nosi teraz różowy sweterek. Gdy w nocy przy asyście turystów i policji zakładała na byka swoje wdzianko, tłumaczyła mediom,że to jej prezent dla nowojorczyków.
- Chciałabym, aby ludzie, którzy dotkną byka, popatrzyli optymistycznie w przyszłość. By uwierzyli, że w nowym roku czekają ich finansowe sukcesy i same dobre niespodzianki – powiedziała. Krótko potem wstawiła zdjęcia przebranego posągu na facebooka z wiadomością: "Happy Bullish 2011!" (Byczego roku).
Klepanie przynosi majątek
Posąg szarżującego byka (Charging Bull) od 1987 roku stoi obok Wall Street na Manhattanie. Autor, Arturo di Modica, twierdził, że inspiracją dla kosztującej 360 tys. dol. rzeźby była „siła i potęga amerykańskiego narodu”. Byk jest symbolem giełdy nowojorskiej i miejska legenda głosi, że kto poklepie byka po tylnej części ciała, tego spotka finansowy sukces. Dlatego posąg jest zawsze oblegany przez turystów.
Obok Statui Wolności byk jest najbardziej rozpoznawalnym obiektem w Nowym Jorku.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Olek