Przez ponad trzy godziny narciarze w wiślańskim Soszowie zjeżdżali ze stoku w niecodziennym towarzystwie. Prezydent Bronisław Komorowski korzystał w sobotę z wyśmienitych warunków narciarskich i słonecznej, mroźnej aury. Polityk spędza weekend w rezydencji na Zadnim Groniu w Wiśle.
Po ostatnim zjeździe prezydent powiedział dziennikarzom, że bardzo sobie chwali trasy narciarskie w Wiśle. Przypomniał, że w stacji Soszów zjeżdżał także podczas noworocznego, pierwszego pobytu w Beskidach.
Prezydent początkowo zjeżdżał trasą numer 3, uważaną za jedną z łatwiejszych. Później, gdy u podnóża stoku pojawili się reporterzy, Bronisław Komorowski wybrał górne rejony stacji, gdzie korzystał z wyciągu orczykowego. Prezydentowi sekundowało bez przerwy dwóch oficerów BOR.
Zadowolony gospodarz
Gestor ośrodka narciarskiego Soszów Waldemar Wiewióra nie ukrywał satysfakcji, że prezydentowi tutejsze trasy najwyraźniej przypadły do gustu. - Gdy był po raz pierwszy w Beskidach, jeździł na nartach między innymi w Istebnej i w naszym ośrodku. Najprawdopodobniej spodobało mu się u nas, bo wrócił - powiedział.
Jakie są umiejętności narciarskie prezydenta? - To już pytanie do instruktorów - odpowiedział szef stacji narciarskiej.
"Podjeżdżam do kolejki, a tam..."
Komorowski, gdy podjeżdżał do wyciągu, jeśli kolejka była niewielka, karnie w niej stał. Z wejścia dla vip-ów korzystał jedynie na wyciągu krzesełkowym, o ile czas oczekiwania był dłuższy.
Jedną z osób, która stała za prezydentem na wyciągu był Sylwester z Katowic. - To dość zaskakujące wydarzenie. Podjeżdżam do kolejki, a tam stoi prezydent. Szkoda, że nie miałem komórki, może zgodziłby się zrobić zdjęcie - powiedział mężczyzna.
Prezydencka Wisła
To już drugi pobyt Bronisława Komorowskiego w Wiśle. Poprzednio przyjechał 27 grudnia i w rezydencji powitał Nowy Rok. Wiele czasu spędził na beskidzkich stokach, głównie w Istebnej.
Rezydencja prezydenta - zamek na Zadnim Groniu w Wiśle, stanął w miejscu, w którym wcześniej 1909 roku, arcyksiążę Fryderyk Habsburg wystawił zamek myśliwski. W obecnym kształcie, zamek powstał w latach 1929-1931 i służył jako rezydencja prezydenta Ignacego Mościckiego. Był darem Ślązaków dla głowy państwa.
Źródło: PAP